"Złota dama" i jej rycerz Ryan Reynolds
* Laureatkę Oscara, Dame Helen Mirren („Królowa”, „Podróż na sto stóp”) już od 22 maja będziemy oglądać w filmie „Złota dama”. U boku brytyjskiej gwiazdy wystąpił Ryan Reynolds („Narzeczony mimo woli”, „Amityville”), w roli młodego adwokata, który na zlecenie Marii Altmann, uciekinierki z opanowanego przez hitlerowców Wiednia, podejmuje walkę o odzyskanie zagrabionego przez nich obrazu Gustava Klimta. Film oparty jest na prawdziwych wydarzeniach.*
Pierwowzór postaci granej przez Reynoldsa, Randol Schoenberg, tak wspominał pierwsze spotkanie z Altmann: – Maria opowiedziała mi swoją historię, a ja słuchałem jak zahipnotyzowany. Była olśniewająco piękna, rudowłosa, elegancka i błyskotliwa; lubiła opowiadać dowcipy. Była po prostu najbardziej czarującą i kulturalną osobą, jaką można sobie wyobrazić: cytowała fragmenty oper, tak jak teraz cytuje się kwestie z filmów. Obsadzenie w roli Schoenberga Ryana Reynoldsa zasugerował współproducent filmu Harvey Weinstein, zwracając uwagę na naturalny dowcip i czar tego wszechstronnego aktora, który nie krył radości z faktu, iż otrzymał tę szansę: – Zadzwonił do mnie Weinstein i powiedział: „Hej, Reynolds, dzisiaj twój szczęśliwy dzień”. Miał rację. Dobrze poznałem dzieła Klimta, włócząc się po Europie, a spędzenie kilku miesięcy w towarzystwie Helen było po prostu bezcenne.
Reżyser Simon Curtis („Mój tydzień z Marilyn”) tak wyjaśniał swą koncepcję postaci prawnika: – Uczyniliśmy go nietaktownym ignorantem, który stopniowo dojrzewa do swego dziedzictwa. Była to nasza świadoma decyzja, zwiększająca dynamikę opowiadania. Ryan osobiście poznał Schoenberga. Wyjaśniał potem: – Postanowiłem nie kopiować Randy'ego, lecz dać moją własną wersję jego osobowości. Wyglądam inaczej niż on i mówię zupełnie inaczej. Mieliśmy tylko podobną fryzurę i ubiory. A jednak, kiedy się wreszcie spotkaliśmy, łączyło nas dziwne podobieństwo. Mirren była pełna uznania dla partnerującego jej młodszego kolegi: – Ryan jest czarujący i diabelnie zabawny, nie wierzę, że ktoś mógłby odbierać go inaczej – mówiła.
O filmie:
Maria Altmann (Mirren) to pozornie skromna kobieta, której życiorys skrywa jednak wiele tajemnic. Losy jej zamożnej rodziny żyjącej w przedwojennym Wiedniu wiążą się bowiem z jedną z najbardziej zuchwałych grabieży w historii, dokonaną przez nazistowskie władze Austrii. Kilkadziesiąt lat później Maria wspierana przez młodego adwokata (Reynolds) rozpoczyna heroiczną walkę o rodzinną kolekcję. Jej częścią jest wart ponad 100 mln dolarów obraz Gustava Klimta „Złota Adela”. Dla Marii portret ciotki stanowi ważną rodzinną pamiątkę, lecz dla Austrii jest najcenniejszą narodową relikwią. Czy słynny obraz Klimta, zwany „austriacką Moną Lisą”, wróci do prawowitej właścicielki?