Demi Moore w roli życia. Potworne konsekwencje walki ze starością

W sieci pojawił się zwiastun "Substancji". To jedna z najwyżej ocenianych produkcji w tym roku, pod koniec maja nagrodzona Złotą Palmą w Cannes za najlepszy scenariusz. Gwiazdą "Substancji" jest Demi Moore, która w niekonwencjonalny sposób walczy w filmie ze starością.

Demi Moore w filmie "Substancja"
Demi Moore w filmie "Substancja"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

W pierwszych sekundach trailera słyszymy głos: "Czy marzyłeś kiedyś o lepszej wersji siebie? Młodszej, piękniejszej, doskonalszej?". Elisabeth Sparkle (Demi Moore), starzejąca się gwiazda telewizyjnego show, marzyła. A później zaczęła doświadczać potwornych konsekwencji zażycia nielegalnego leku.

Specyfik umożliwia sklonowanie ciała i podzielenie się z nim własną świadomością. W ten sposób powstaje młodsze, jędrniejsze alter ego bohaterki (w tej roli znana m.in. z filmu Quentina Tarantino "Pewnego razu...w Hollywood" Margaret Qualley). Trzeba tylko pamiętać o jednym, by dzielić czas między tę starą i nową wersję siebie. Tydzień dla jednej, tydzień dla drugiej. Idealna równowaga bez żadnych odstępstw. "To proste, prawda? Jeśli nie spróbujesz naginać reguł, wszystko będzie dobrze" – zapewniają producenci "leku".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

SUBSTANCJA | Oficjalny zwiastun | W kinach od 20 września

"To film o kobiecych ciałach. O tym, jak kobiece ciała podlegają ocenie, fantazjom i krytyce w przestrzeni publicznej. O tym, jak często wmawia nam się, że musimy być idealne, seksowne, uśmiechnięte, szczupłe, młode i piękne, by cieszyć się uznaniem w społeczeństwie. I o tym, jak ucieczka od tych oczekiwań staje się niemożliwa, niezależnie od tego, jak wykształcone, silne i niezależne jesteśmy. (...) Wszystko wokół nas, reklamy, filmy i czasopisma ukazują wizję 'idealnej kobiety'. Wizję, która ma przynieść nam miłość. Sukces. Szczęście" – opowiada o "Substancji" reżyserka i autorka nagrodzonego w Cannes scenariusza Coralie Fargeat.

"A jeśli wyjdziemy poza te ramy ze względu na wiek, wagę, krągłości… wtedy społeczeństwo mówi nam: 'jesteś skończona'. Nie chcemy cię więcej oglądać. Nie chcemy cię na naszych ekranach. Nie chcemy cię na okładkach naszych magazynów. Po prostu wymażemy cię z przestrzeni publicznej. Nie jesteś warta naszego czasu i uwagi" – dodaje Fargeat.

Zdaniem recenzentów, w "Substancji" Demi Moore stworzyła swoją rolę życia. "Jest nieustraszona. Jej gra jest przepełniona gniewem, przerażeniem, rozpaczą i zemstą" – napisał Owen Gleiberman z "Variety". W jednym z ujęć, które widzimy w zwiastunie, 61-letnia aktorka z niewypowiedzianą wściekłością, ale i z rozpaczą stara się zetrzeć z ust "krwawą" szminkę.

"Substancję" w lipcu zobaczymy podczas 24. Międzynarodowego Festiwal Filmowego Nowe Horyzonty we Wrocławiu. Do szerokiej dystrybucji w kinach trafi 20 września.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" mówimy szokującym "Królu Zanzibaru", który oszukał setki turystów z Polski. Jest też o epokowej zmianie w krwawym, pełnym przemocy "Rodzie smoka". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu:WP Film
demi moorezłota palmasubstancja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (43)