Edyta Herbuś zagra w rosyjskiej produkcji!

Krasnopolski sam złożył ofertę Edycie Herbuś - reżyser zadzwonił do agentki gwiazdy, by zaprosić ją na spotkanie.

Edyta, w wywiadzie dla magazynu "Viva!" wyznaje, że pierwsze spotkanie z rosyjskim reżyserem nie było takie różowe jakby się mogło wydawać.

Reżyser poprosił Edytę o odegranie paru scen, po czym stwierdził, że szuka innej aktorki - dojrzałej, świadomej siebie kobiety, która będzie potrafiłą uwieść młodszego mężczyznę.

"- Z ciebie jeszcze dziewczynka” - podsumował występ Edyty Krasnopolski.

Ona jednak nie dała za wygraną i dalej walczyła o rolę.

Poprosiła o pięć minut na przebranie - pobiegła do toalety, by przebrać się w przygotowane wcześniej rzeczy -sukienkę i wysokie szpilki. Uczesała się w koczek, a usta pomalowała czerwoną szminką.

Tancerka twierdzi, że zobaczyła wtedy błysk w oku Krasnopolskiego. Postanowiła wykorzystać sytuację i umówić się z reżyserem na dosłanie zdjęć z profesjonalnej sesji zdjęciowej.

Herbuś pozowała do zdjęć w klimacie lat 20-tych, po czym wysłała je do Rosji.

Dziś śmieje się, że pozytywną odpowiedź dostała w ciągu piętnastu minut.

Edyta podkreśla, że propozycja z Rosji to dla niej szansa na rozwinięcie warsztatu aktorskiego i poszerzenie obszaru zainteresowań zawodowych.

Ponadto tancerka zdradziła magazynowi "Viva!", że partneruje jej bardzo przystojny młody rosyjski aktor i być może gorący romans wisi w powietrzu.