Jason Statham

Słynący z postawnej, umięśnionej sylwetki aktor amerykański i brytyjski, gwiazdor filmów Guya Ritchie i trzech części znanej produkcji akcji „Transporter”. Uważany jest za jednego z najbardziej pociągających aktorów brytyjskich.

Obraz

Urodził się 12 września 1972 roku w Londynie. Zanim związał się z show- biznesem jako aktor, był zawodowym pływakiem i nurkiem – reprezentował Wielką Brytanię na olimpiadach w Barcelonie i Seulu oraz podczas mistrzostw świata w nurkowaniu.

Odpowiednia aparycja oraz osiągnięcia sportowe pozwoliły mu na jednoczesne uprawianie zawodu modela. To właśnie dzięki występowi w reklamie French Connection został zauważony przez brytyjskiego reżysera Guya Ritchie, który zaproponował mu rolę w swojej komedii kryminalnej „Porachunki” (1998).

W późniejszym czasie współpracował jeszcze z Ritchiem na planie komedii „Przekręt” (2000) z udziałem Brada Pitta i Benicio Del Toro oraz kryminału „Revolver” (2005), każdorazowo odtwarzając czołowe role.

Zagrał w komedii „Za wszelką cenę” (2000) z udziałem amerykańskiego hip-hopowca Ja Rule’a, był gwiazdą sportowej komedii „Mecz ostatniej szansy” (2001), wyprodukowanej przez wytwórnię Guya Ritchie i Matthew Vaighna, wystąpił w drugoplanowej kreacji w horrorze sci-fi „Duchy Marsa” (2001) Johna Carpentera oraz pojawił się u boku Jeta Li w produkcji akcji sci-fi „Tylko jeden”(2001), zanim nadeszła przełomowa propozycja gry w głośnym filmie akcji „Transporter” (2002), wyprodukowanym i powstałym w oparciu o scenariusz Luka Bessona. Do roli Franka Martina wracał dwukrotnie w sequelach „Transporter 2” (2005) i „Transporter 3” (2009).

Inne słynne kreacje stworzył u boku Charlize Theron, Donalda Sutherlanda i Marka Wahlberga w filmie sensacyjnym „Włoska robota” (2003), gdzie wcielił się w postać Handsome Roba oraz u boku Kim Basinger w sensacyjnym filmie „Komórka” (2004).

Później zagrał jeszcze w sensacyjnym „Zakładniku” (2004) Michaela Manna z Tomem Cruisem i Jamiem Foxxem w rolach głównych, był gwiazdą kryminalnej „Teorii chaosu” (2005), romantycznego dramatu „London” (2005) z Jessiką Biel i filmu akcji „Adrenalina” (2006) z Amy Smart.

W 2006 roku wystąpił jako Soccer Coach w głośnej komedii kryminalnej „Różowa Pantera”, a w 2007 ponownie spotkał się z Jetem Li na planie „Zabójcy”.

Ostatnio zagrał w sensacyjnym kryminale „Angielska robota” (2008) oraz powrócił do roli Przystojnego Roba w filmie „The Brazilian Job” (2009).

Wysoka sprawność fizyczna pozwala mu na samodzielne wykonywanie ryzykownych scen, które z reguły większość aktorów powierza kaskaderom. Przykładowo, na planie filmu „Transporter” nie używał dublerów w ogóle. Sam brał udział w scenach pościgów, strzelanin, nurkowania, a także w scenach walki.

Jason Statham

Źródło artykułu: WP Film
Wybrane dla Ciebie
Ten pocałunek wywołał lawinę plotek. "Może byli razem"
Ten pocałunek wywołał lawinę plotek. "Może byli razem"
Nie dla wszystkich. Amazon zaczął ostrzegać widzów przed Bondem
Nie dla wszystkich. Amazon zaczął ostrzegać widzów przed Bondem
"Nie będzie żadnych dramatów". Była Jackmana dostała pieniądze
"Nie będzie żadnych dramatów". Była Jackmana dostała pieniądze
Kosztował 72 mln złotych. Na razie zarobił skromne 2 miliony. Klapa?
Kosztował 72 mln złotych. Na razie zarobił skromne 2 miliony. Klapa?
To rak. Aktorka podzieliła się straszną diagnozą
To rak. Aktorka podzieliła się straszną diagnozą
Stała i zalewała się łzami. Tak opłakuje zmarłą aktorkę
Stała i zalewała się łzami. Tak opłakuje zmarłą aktorkę
Uzbrójcie się w cierpliwość. Megahit Netfliksa powraca, ale nie tak szybko
Uzbrójcie się w cierpliwość. Megahit Netfliksa powraca, ale nie tak szybko
Hej, Gabi, zabierz nas do kina! Dzieci będą zadowolone
Hej, Gabi, zabierz nas do kina! Dzieci będą zadowolone
Radykalna metamorfoza aktora. Dziś wygląda jak kulturysta
Radykalna metamorfoza aktora. Dziś wygląda jak kulturysta
"Będzie przez lata żałował". Już nie dostanie drugiej szansy
"Będzie przez lata żałował". Już nie dostanie drugiej szansy
Reżyser "Chopina" o skrajnych reakcjach na film: "Może niektórzy mieli zbyt wysokie oczekiwania"
Reżyser "Chopina" o skrajnych reakcjach na film: "Może niektórzy mieli zbyt wysokie oczekiwania"
Ciąg dalszy nastąpi. Pierwsza część pobiła w Polsce rekord "Kleru"
Ciąg dalszy nastąpi. Pierwsza część pobiła w Polsce rekord "Kleru"