Tami Erin: Pippi Langstrumpf została aresztowana
15.04.2013 | aktual.: 22.03.2017 16:33
Tego chyba nikt się nie spodziewał. Tami Erin, odtwórczyni słynnej Pippi Langstrumpf w filmie na podstawie książek Astrid Lindgren została aresztowana za… pobicie! Jak donosi amerykański serwis TMZ aktorka miała bardzo dobry powód i naprawdę trudno się dziwić, że trochę ją poniosło.
Tego chyba nikt się nie spodziewał. Tami Erin, odtwórczyni słynnej Pippi Langstrumpf w filmie na podstawie książek Astrid Lindgren została aresztowana za… pobicie! Jak donosi amerykański serwis TMZ aktorka miała bardzo dobry powód i naprawdę trudno się dziwić, że trochę ją poniosło.
W szwedzkiej wersji rola Pippi przypadła uroczej Inger Nilsson, wcielającej się w postać aż pięć razy. Jednak jej popularność to nic w porównaniu z uwielbieniem, jakim otoczony jest jej amerykański odpowiednik.
Choć Tami Erin zagrała w tylko jednym filmie z serii, dla milionów widzów to ona jest tą jedyną i prawdziwą. Dziś aktorka ma 38 lat i choć od premiery „Nowych przygód Pippi Langstrumpf” minęło 25 lata, artystka nadal jest niezwykle popularna. Mało tego, z wiekiem pięknieje!
Zobaczcie, czemu Tami Erin* została zaaresztowana i dlaczego mężczyźni tracą dla niej głowę!*
Potajemnie ją filmował!
Do aresztowania doszło w kalifornijskim Walnut Creek po tym, jak przyjęto zgłoszenie o głośnej sprzeczce. Amerykańskie media podają, że policja zatrzymała Tami Erin, ponieważ zaatakowała swojego współlokatora.
Powód? Aktorka twierdzi, że mężczyzna zainstalował kamerę w ich mieszkaniu i potajemnie ją filmował.
Przybyłej na miejsce zdarzenia policji 38-latka tłumaczyła, że „broniła swojego prawa do prywatności”, które zostało zszargane.
Nie dałaby rady go pobić?
Na zarzuty o pobicie Erin odpowiedziała, że są bezpodstawne, ponieważ jest znacznie mniejsza od współlokatora. Gwiazda o wszystkim poinformowała na swoim Twitterze.
Rzecznik aktorki potwierdził, że w chwili, kiedy Tami zorientowała się, że jest filmowana,* nie była naga.* Jednak istnieje uzasadnione podejrzenie, że proceder mógł trwać od jakiegoś czasu.
- Jak długo filmował mnie bez mojej wiedzy? Prawda niedługo wyjdzie na jaw - powiedziała aktorka, co może sugerować, że cała sprawa skończy się w sądzie.
Na kolejnych stronach przybliżamy fenomen amerykańskiej Pippi i zdradzamy, jak wygląda dziś. Nic dziwnego, że wpadła współlokatorowi w oko...
Amerykanie chcą swojej Pippi
Amerykańskie remaki zagranicznych przebojów to nie wymysł ostatnich dekad. Proceder trwa od kilkudziesięciu lat i dotknął również szwedzkich ekranizacji książek Astrid Lindgren.
„Nowe przygody Pippi Langstrumpf” to szwedzko-amerykańska produkcja familijna z 1988 roku, której scenariusz łączy wątki charakterystyczne dla kina przygodowego, filmu fantasy i musicalu.
Choć tytuł sugeruje, że to kontynuacja cieszących się wielkim uznaniem poprzednich ekranizacji, to film jest w zasadzie remakiem skandynawskiego pierwowzoru, gdzie w Pippi wcieliła się urocza 10-letnia Inger Nilsson.
Tak dziś wygląda!
Pieniądze wyłożyło Columbia Pictures, a reżyserię powierzono Kenowi Annakinowi, legendzie ze stajni Walta Disneya i laureatowi Oscara za całokształt twórczości. „Nowe przygody Pippi Langstrumpf” zadebiutowały na ekranach w lipcu 1988 roku i szybko zostały sprzedane do kilkudziesięciu krajów na całym świecie.
I choć film spotkał się z dość chłodnym przyjęciem krytyki, to młodzi widzowie wiedzieli swoje.
„Nowe przygody Pippi Langstrumpf” cieszyły się dużą oglądalnością, a Tami Erin - odtwórczyni głównej roli – stała się jedną z najpopularniejszych młodych aktorek, mimo że jej występ nominowano do „prestiżowych” Złotych Malin.
Modelka od dziecka
Tami Erin, a właściwie Tamara Erin Klickman, przyszła na świat 8 lipca 1974 roku w stanie Illinois. Rola Pippi Langstrumpf była jej debiutem aktorskim.
Jednak zanim pojawiła się na planie filmu, swoje pierwsze kroki przed kamerami stawiała już w wieku ośmiu lat.
To właśnie wtedy związała się z * Elite Model Management* i rozpoczęła karierę modelki, która trwa do dzisiaj. Za sprawą tej agencji już w bardzo młodym wieku wzięła udział w licznych sesjach i kampaniach reklamowych.
Pokonała 8 tys. konkurentek
Ubiegając się o rolę Pippi Erin musiała pokonać ponad 8 tys. konkurentek z całego świata, ponieważ castingi były prowadzone m.in. w Nowym Jorku, Los Angeles, ale także Kanadzie i Europie.
- Tami emanuje ciepłem. Kiedy się uśmiecha, roztacza wokół szczęście. To idealna odtwórczyni Pippi Langstrumpf- tak swój wybór uzasadnił Garrison True, kierownik castingu.
W związku z premierą filmu nastolatka wzięła udział w licznych kampaniach produktów, m.in. reklamach pasty do zębów oraz serii lalek Tami Erin Pippi Longstocking Doll.
„Nowe przygody Pippi Langstrumpf” miały uroczyste premiery m.in. w Japonii, gdzie gościem specjalnym była wnuczka cesarza Hirohito. Z kolei premierę w Szwecji uświetniła obecność królewskiej pary i Astrid Lindgren. W samych Stanach Zjednoczonych Erin uczestniczyła w aż czternastu pokazach specjalnych.
Odpuściła aktorstwo
Mimo gigantycznej popularności, jaką Erin zdobyła dzięki udziałowi w filmie Annakina, dziewczynka nie kontynuowała kariery aktorskiej.Do tej pory pojawiła się w zaledwie kilku produkcjach. Co nie znaczy, że przestała występować* i przeszła na emeryturę.*
Erin poświęciła się karierze modelki, pojawiając się w niezliczonych kampaniach reklamowych i sesjach dla takich tytułów, jak Vogue, Elle, Glamour czy People.
Aktorka postanowiła wykorzystać status celebrytki i najbardziej rozpoznawalnej twarzy amerykańskich mediów w swojej działalności dobroczynnej. Erin została Ambasadorem Dobrej Woli UNICEF. Na swoim koncie ma m.in. wystąpienia podczas Międzynarodowego Dnia Dziecka oraz podróże do 14 krajów, podczas których zwraca uwagę na alarmujące problemy głodu czy prześladowań małoletniej ludności. (TMZ/gk/mn)