TOP 10: Najlepsze nieanglojęzyczne filmy dekady według BFI
Brytyjska Akademia Filmowa (BFI) zamieściła na swojej oficjalnej stronie warte odnotowania zestawienie. Czemu jest warte uwagi? Po pierwsze znalazło się w nim 10 najlepszych nieanglojęzycznych produkcji, jakie miały premierę w ostatniej dekadzie. Po drugie w tym zaszczytnym gronie jest również film z Polski!
Brytyjska Akademia Filmowa (BFI) zamieściła na swojej oficjalnej stronie warte odnotowania zestawienie. Czemu jest interesujące? Po pierwsze znalazło się w nim 10 najlepszych nieanglojęzycznych produkcji, jakie miały premierę w ostatniej dekadzie. Po drugie w tym zaszczytnym gronie jest również film z Polski!
Zestawienie ujmuje szerokie spektrum światowej kinematografii oraz obrazy, które zdobyły miano dzieł wybitnych i ponadczasowych.
Do prominentnej dziesiątki BFI trafiły filmy m.in. z Rumunii, Węgier, Tajlandii, Korei Południowej oraz, jak już wspomnieliśmy, Polski. Jesteście ciekawi, jaki film zachwycił Brytyjką Akademię Filmową?
''Wtorek po świętach'', 2010
Jeden z najlepszych rumuńskich filmów zeszłej dekady, porażająca realizmem prosta historia o miłości i zdradzie, która urasta do rangi thrillera.
Paul to człowiek przeciętny do bólu – przykładny mąż, dobry ojciec, mężczyzna zagubiony w życiu, które okazało się inne od młodzieńczych wyobrażeń. Zdradza żonę z młodą Ralucą, ponieważ żywi infantylne przekonanie, że znalazł kobietę, dzięki której odzyska utraconą młodość.
"Wtorek po świętach" to fantastycznie napisany i zagrany film obyczajowy, którego rytm wyznaczają kolejne kłamstewka i półprawdy serwowane przez Paula. Reżyser tworzy atmosferę tak nasyconą emocjami, że sama tylko scena przypadkowego spotkania całej trójki w gabinecie dentystycznym sprawia, że widz siedzi na krawędzi fotela.
''Poetry'', 2010
Bohaterką południowokoreańskiego filmu jest Mija, starsza pani samotnie wychowująca wnuka. Jej córka mieszka w odległym Busan, a mąż najprawdopodobniej nie żyje.
Z otaczającą rzeczywistością staruszka mierzy się więc sama, a co gorsza powoli przestaje ją rozumieć. Budowana przez lata rutyna zaczyna się rozpadać.
Najpierw, gdy dowiaduje się od lekarza, że słowa, których coraz częściej zapomina, są objawem Alzheimera; następnie, kiedy wnuk wraz z pięcioma kolegami zostaje oskarżony o gwałt na uczennicy, która niedługo później popełniła samobójstwo.
Mija szuka odskoczni – zapisuje się na lekcje poezji, mające pomóc jej w walce z chorobą.
''Wujek Boonmee, który potrafi przywołać swoje poprzednie wcielenia'', 2010
Tajlandzki film w reżyserii Apichatponga Weerasethakula. Tajemnicza i pełna mistycyzmu opowieść o człowieku, który pragnie spędzić ostatnie dni swojego życia wśród bliskich. Pewnego dnia niespodziewanie ukazuje mu się duch jego zmarłej przed laty żony, a następnie syna, choć ten przybywa w nowej, zwierzęcej postaci.
W ich towarzystwie Boonmee przypomina sobie swoje dawne wcielenia, a wokół niego gromadzą się kolejne zjawy. Razem z nimi wyrusza w ostatnią, mistyczną wyprawę przez dżunglę.
Jej celem okaże się tajemnicza grota na wzgórzu - miejsce, przez które przechodzi się na drugą stronę życia i gdzie Boonmee narodził się po raz pierwszy.
''Rozstanie'', 2011
Irański „Nader and Simin: A Separation” to film kompleksowy, zbudowany na wielu zaskakujących płaszczyznach.
Tytułowych małżonków poznajemy w urzędzie. Simin wnosi o rozwód, twierdząc, że mąż nie chce wyjechać z nią i córką zagranicę.
To tylko pretekst, prowokacja. Kobieta tak naprawdę usiłuje ratować swoje 14-letnie małżeństwo, ale w rezultacie doprowadzi do szeregu dramatycznych wydarzeń, które na zawsze przekreślą ich dotychczasowe życie.
Czy można ją za to winić? Nie. Podjęła próbę, na którą Naderowi zabrakło odwagi.
''Goodbye First Love'', 2011
Francusko-niemiecki melodramat. Jest rok 1999. 15-letnia Camille (Lola Créton) i 19-letni Sullivan (Sebastian Urzendowsky) są w sobie szaleńczo zakochani. Ich związek nie trwa zbyt długo, bo chłopak postanawia na rok wyjechać do Ameryki Południowej.
Dziewczyna początkowo nie potrafi poradzić sobie z rozłąką i próbuje popełnić samobójstwo. Z czasem zaczyna budować nowe życie i znajduje rzeczy, dzięki którym zaczyna dostrzegać piękno świata.
''Sąsiedzkie dźwięki'', 2012
Brazylijski dramato-thriller w reżyserii Klebera Mendonça Filho.
Dzielnica Recife pełna luksusowych wieżowców zamieszkałych przez klasę średnią. Pewnego dnia w okolicy pojawia się prywatna firma ochroniarska, która proponuje mieszkańcom swoje usługi.
Kto i przed czym powinien tu być chroniony? I czy nowi ochroniarze rzeczywiście gwarantują bezpieczeństwo?
Z pomocą tytułowych „sąsiedzkich dźwięków” reżyser buduje sugestywną opowieść o zaufaniu, ale i codziennej niepewności życia w wielkiej metropolii. Nowatorskie, pasjonujące kino.
''Koń turyński'', 2012
„Koń turyński” to węgierski dramat z 2011 roku, zrealizowany w koprodukcji z Francją, Niemcami, Szwajcarią i USA, w reżyserii Béla Tarry. Autorem scenariusza jest autor "Szatańskiego tanga" - László Krasznahorkai.
Film to medytacja nad agonią świata, utrzymana w mrocznej atmosferze powolnego rozpadu. Punktem wyjścia „Konia turyńskiego” jest anegdota o Fryderyku Nietzschem, który w 1889 roku pochylił się nad losem konia bitego przez chłopa przy drodze. Filozof obejmuje zwierzę za szyję i płacząc, popada w obłęd, który na zawsze oddzieli go od świata.
W swym dziele Tarr zawarł wszystko, co zawsze składało się na jego charakterystyczny styl: niechęć do słów, czarno-biały obraz, powolne tempo. Każdy element jest tu skrajnie minimalistyczny. Akcja rozgrywa się w ciągu sześciu dni w ciemnej, wiejskiej chacie, a całość układa się w spójną, przytłaczającą wizję końca świata.
''Tabu'', 2012
Dramat w reżyserii portugalskiego reżysera Miguela Gomesa. Energiczna staruszka Aurora, jej czarnoskóra pokojówka Santa oraz troszcząca się o bliźnich Pilar mieszkają na tym samym piętrze lizbońskiego apartamentowca.
Pilar udziela się społecznie, a przy tym stara się wspierać ekscentryczną Aurorę, która przepuszcza pieniądze w kasynie i jest przekonana, że Santa para się czarną magią. Kiedy Aurora podupada na zdrowiu, na łożu śmierci prosi, żeby sąsiadka i służąca odnalazły tajemniczego Gianlucę.
Okazuje się, że to dawny ukochany Aurory. Opowiada on kobietom niesamowitą historię o obsesyjnej miłości i zbrodni rodem z filmów przygodowych...
''Ida'', 2013
"Ida" opowiada o nowicjuszce, która dowiaduje się, że jest Żydówką. Na domiar złego jej ciotka to stalinowska prokurator. Pozornie obce sobie kobiety wyruszają w podróż, która ma im pomóc nie tylko w poznaniu tragicznej historii ich rodziny, ale i prawdy o tym, kim są.
W głównych rolach występują Agata Trzebuchowska oraz Agata Kulesza.
Film Pawła Pawlikowskiego zdobył nagrody m.in. w Warszawie, Gdyni, Londynie, Wiesbaden i Mińsku. Jest polskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny.
W recenzjach w prasie amerykańskiej Agata Kulesza otrzymuje za rolę Wandy najwyższe noty.
''Leviathan'', 2014
Czwarty, uznany za najlepszy i najbardziej odważny film fabularny w karierze Andrieja Zwiagincewa, znanego w Polsce z filmów "Elena", "Powrót", "Wygnanie".
Kola mieszka z młodą żoną Lilą i nastoletnim synem Romą w małym miasteczku nad morzem w północnej Rosji. Ma stary drewniany dom, położony nad zatoką, który odziedziczył po ojcu. Mer miasteczka, Wadim Szelewiat, w którego gabinecie wisi portret Władimira Putina, wygrał z Kolą sprawę sądową i zamierza wyrzucić go z domu. Na pomoc przybywa Dimitri – znajomy prawnik z Moskwy, który wie, jak uratować majątek Koli. Rozpoczyna się walka o przetrwanie ze skorumpowaną strukturą władzy, która zaczyna być coraz bardziej agresywna.
"Lewiatan" to współczesny filmowy dramat z elementami czarnej komedii. Ten ciekawy przykład metaforycznej satyry o współczesnej Rosji, pełnej głębokiej ironii jest współczesną wersją Księgi Hioba, nagrodzoną na festiwalu w Cannes w 2014 roku Nagrodą za Najlepszy Scenariusz. W filmie wykorzystano przepiękną muzykę Philipa Glassa z opery "Echnaton", która w doskonały sposób oddaje atmosferę filmu. (gk/mn)