Agata Buzek: Przeraziła się swojego stanu zdrowia?

Nie jest tajemnicą, że aktorka, którą już niedługo zobaczymy w „Wałęsie”, w dzieciństwie cierpiała na złośliwą odmianę nowotworu.

Od tego czasu lekarze przestrzegają Agatę przed forsowaniem organizmu. Jednak zapracowana aktorka zdaje się o tym często zapominać…

Pogłoski o słabszej kondycji Buzek pojawiły się kilka tygodni temu. Aktorka wprawiła wszystkich w zdumienie, kiedy przyszła na prezentację nadchodzących premier Studia Munka.

Zamiast szykownej kreacji, adekwatnej do rangi imprezy, Buzkówna zaprezentowała się szczelnie okutana kilkoma warstwami ubrań i ciepłym szalem.

Fotoreporterzy zauważyli również, że aktorka wyglądała na zmęczoną.

Podejrzenia prasy plotkarskiej i fanów artystki wzbudziły jej niespodziewane decyzje. Chodzi o odwołanie jej udziału w spektaklach i zrezygnowanie z ról.

Do pierwszego takiego incydentu doszło pod koniec zeszłego roku, kiedy przez Buzek musiano odwołać przedstawienia „Tańca w Delhi”, które miało być wystawione na deskach Teatru Narodowego.

Podobny zawód Buzkówna zrobiła reżyserowi Iwanowi Wyrypajewowi, który chciał ją obsadzić w swojej inscenizacji „Ożenku” Mikołaja Gogola.

Niestety, zaledwie na miesiąc przed premierą aktorka z tylko sobie znanych powodów poinformowała go, że rezygnuje z roli.

Na żywo utrzymuje, że Wyrypajew był tą decyzją zdruzgotany. Nic dziwnego, że pojawiły się plotki sugerujące, że powodem decyzji może być stan zdrowia Agaty Buzek.

Źródła zbliżone do reżysera sugerują, że Buzek mogła przestraszyć się tempa, jakie narzuca Wyrypajew.

Nie jest tajemnicą, że praca nad projektami, w które angażuje się reżyser, są wyczerpujące również dla aktorów.

A Agata nie może się przemęczać. Nie jest to jej widzimisię, ale surowe zalecenie lekarzy. Wszystko przez ciężką chorobę, na którą aktorka cierpiała w dzieciństwie.

Nie jest tajemnicą, że kiedy Agata miała osiem lat, chorowała na ziarnicę - nowotwór atakujący węzły chłonne i pozawęzłową tkankę limfatyczną.

Dzięki licznym terapiom, również poza granicami naszego kraju, Agata zwyciężyła chorobę, jednak jak sama przyznaje, „czasem zapomina o zalecaniach lekarzy i zbyt forsuje swój organizm”.

Nic dziwnego, że aktorka może być wyczerpana, zwłaszcza, że ubiegły rok upłynął jej na intensywnej pracy. Buzek brała udział w zdjęciach do „Wałęsy” i trzech innych filmach oraz występowała na deskach Narodowego.

Czyżby nadszedł teraz czas na regenerację akumulatorów i zadbaniu o nadwyrężone zdrowie? Miejmy nadzieję! (Na żywo/gk/mf/mn)