Agnieszka Holland ustępuje z prestiżowego stanowiska. Zastąpi ją znana aktorka
Reżyserka "Zielonej granicy" postanowiła zakończyć swoją kadencję prezydentki Europejskiej Akademii Filmowej. Wybrano już jej następczynię.
Po trzech latach piastowania najwyższej funkcji w Europejskiej Akademii Filmowej Agnieszka Holland postanowiła ustąpić. Swoją decyzję przekazała w oficjalnym oświadczeniu.
"Nie jestem osobą, która łatwo ustępuje, ale doszłam do wniosku, że jestem przede wszystkim filmowcem. I na tym chcę się skupić w nadchodzących latach. Zawsze czułam się zaszczycona możliwością pełnienia funkcji prezesa Europejskiej Akademii Filmowej po przejęciu tej funkcji od Wima Wendersa. Ale dla mnie nadszedł czas, aby odejść" - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Białystok. "Zielona granica" Holland. Reakcje ludzi po wyjściu z kina
Wcześniej to niemiecki reżyser, twórca m.in. "Paryż, Teksas" i "Perfect Days", był prezydentem EAF od 1996 r. aż do 2021 r. Natomiast Holland w latach 2014-2019 zasiadała w zarządzie organizacji. Teraz skupi się na filmowej biografii Franza Kafki.
Decyzja polskiej reżyserki spotkała się ze zrozumieniem członków Akademii. Przewodniczący zarządu Mike Downey i dyrektor generalny Wouter Knol przekazali w oświadczeniu: "Całkowicie rozumiemy, że obowiązki pozafilmowe, jakkolwiek inspirujące i ważne, mogą czasami stać na przeszkodzie tworzeniu sztuki. Ta decyzja uświadamia nam, jak wiele zawdzięczamy Agnieszce Holland. Dziękujemy jej za ogromne wsparcie, siłę i wizję we wszystkich funkcjach, które pełniła w strukturach Akademii. Bez niej praca wykonana w ostatnich latach nie byłaby taka sama – i na pewno nie byłaby tak przyjemna".
Francuska aktorka zastąpi Agnieszkę Holland
Rada Akademii wskazała już następczynię Agnieszki Holland. Od 1 maja br. prezeską Europejskiej Akademii Filmowej będzie francuska gwiazda kina, aktorka Juliette Binoche. Polska reżyserka nie kryła zadowolenia z takiego obrotu spraw.
"Nie mogłam sobie wymarzyć lepszej następczyni, która tak mocno i przekonująco reprezentuje kino europejskie przez całą swoją imponującą karierę. Pamiętam, jak pisałam z Krzysztofem Kieślowskim, gdy przygotowywał się do realizacji 'Trzech kolorów: Niebieski' o roli Julie, głównej bohaterki filmu. Sposób, w jaki Juliette ją zagrała, ukształtował film i nadał mu duszę" - twierdzi Holland.
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: