Alexander Skarsgård w szpitalu! "Uratowaliście mi życie"

Na szczęście sprawa nie wydaje się być poważna. Wpis aktora był w dużej mierze żartobliwy. Owszem, Alexander skaleczył się w rękę, najpewniej nożem, ale uraz był powierzchowny. Widok otwartej rany, którą sfotografował i umieścił w sieci, nie należy do przyjemnych, jednak o ratowaniu życia raczej nie było mowy.

Gwiazdor starał się do wypadku podejść z humorem i korzystając z tego, że w Kanadzie obchodzi się właśnie Święto Dziękczynienia, postanowił publicznie podziękować lekarzom, którzy założyli mu szwy.

- Dziś chciałbym podziękować pielęgniarce Rosalie i doktorowi Talebowi z lokalnego szpitala w Lachute (Qubec). Ich szybka i heroiczna reakcja ocaliła moje życie.

Aktor przebywa właśnie w Kanadzie ponieważ kręci tam film "The Hummingbird Project", w którym zagra z m.im Salmą Hayek.

#dziejesiewkulturze: Tarzan musiał się trzymać ścisłej diety