''Artysta'': Wielkie oczy Bejo i wdzięk Dujardina
Już 10 lutego w polskich kinach zagości doceniony przez widzów i krytyków na całym świecie niemy film "Artysta" *Michela Hazanaviciusa.*
Dzieło otrzymało do tej pory m.in. trzy Złote Globy oraz aż dziesięć nominacji do Oscara. W rolach głównych występują Jean Dujardin i Bérénice Bejo, prywatnie żona reżysera. Bohaterem obrazu jest George Valentin, gwiazdor kina niemego, który wraz z nadchodzącą erą dźwięku odchodzi w zapomnienie. W międzyczasie karierę rozpoczyna jego ukochana, tancerka Peppy Miller.
- George ciągle gra, jest człowiekiem widowiska - opowiada Dujardin. - Chwilami staje się niejako swoim własnym obrazem, twarzą na plakacie. Ale powolutku jego pewność siebie i zadowolenie topnieją. Zaczyna się staczać. Na szczęście u jego boku pojawia się anioł. Na koniec nie jest już jedynie wizerunkiem, ale tylko i aż człowiekiem.
- Jean jest doskonały zarówno w zbliżeniach, które wymagają wyrazistej mimiki twarzy, jak i w dalekich planach, gdzie widać ekspresję całego ciała - zachwala reżyser Michel Hazanavicius. - A to naprawdę rzadkie połączenie. Bérénice z kolei ma w sobie tak w tym przypadku potrzebną świeżość, pozytywne nastawienie, po prostu emanuje z niej dobro.