"Baron 24": Karolak zablokuje emisję serialu?!
Ostatnio media obiegła informacja, że aktor wpadł w szał po obejrzeniu premierowego odcinka nowego serialu, w którym wziął udział – "Baron 24". Zagroził, że jeśli dalsza produkcja zostanie zmontowana w ten sam sposób, to nie zgodzi się na jego emisję w TVP
A miało być tak pięknie
Karolak może pochwalić się obszerną filmografią. Jednak coraz częściej do jego CV trafiają produkcje, o których wolałby zapomnieć. Wiele wskazuje na to, że niedługo do tej listy dopisze nowość TVP, czyli "Baron 24".
Serial opowiada o rodzinie prowadzącej małą stację benzynową pod lasem. Jest oparty na polskim, autorskim pomyśle.
Puściły mu hamulce
Aktor nie zdołał utrzymać nerwów na wodzy, gdy obejrzał wstępnie zmontowany pilotażowy odcinek "Barona 24".
- Zagroził, że jeżeli serial ma być emitowany w takiej formie, to zablokuje jego premierę w TVP – powiedział "Grazii" pracownik z planu serialu.
Gwiazdy nie pomogły
Karolak uważa, że "Baronowi 24" daleko do ambitnych dzieł, a o jego marnej jakości wolałby się nie wypowiadać.
Poziomu nie zdołały podnieść nawet tak cenione i lubiane przez widzów gwiazdy, jak: Izabela Kuna, Iwona Bielska, Wojciech Mecwaldowski czy Cezary Kosiński.
Aż ciśnie się na usta pytanie, dlaczego nie wzbraniał się przed wcześniejszymi marnymi produkcjami, w których wziął udział?
Zła passa trwa
W ciągu ostatnich kilku lat aktor pojawił się w filmach, które zostały niemal zmiażdżone przez krytyków. Większość z nas pamięta takie "hity", jak: "Ciacho", "Pokaż kotku, co masz w środku", "Wyjazd integracyjny" i wisienkę na torcie, czyli "Kac Wawa". Karolak długo nie mógł pogodzić się z porażką. W końcu wziął się w garść.
Karolak jest wszędzie
Niektórzy zarzucają mu, że przyjmuje wszystkie składane mu propozycje. I nie ma w tym ni krzty przesady, bowiem jeszcze do niedawna Karolaka oglądaliśmy aż w czterech serialach: "Prawo Agaty", "Przepis na życie", "Ja to mam szczęście" i "rodzinka.pl".
Zrozumie swój błąd?
Może sposobem na poprawienie wizerunku i podreperowanie swojego CV w przyszłości jest większa rozwaga i uważniejsze czytanie scenariuszy? Obawiamy się, że jeśli Karolak tego nie zrozumie, wciąż będzie narzekał na poziom produkcji, w które tak chętnie się angażuje.