Będą jeszcze dwa "Avatary"
Sam Worthington zdradził, że powstaną dwa sequele filmu "Avatar".
Aktor nie jest jednak pewny, czy jego włosy nie zbieleją zanim reżyser James Cameron zdecyduje się ostatecznie zakończyć trylogię.
- Z Jimem pracujesz 18 godzin dziennie - wyjaśnił Worthington. - W moim przypadku przez 14 miesięcy. Jim jeszcze nie skończył montażu i najprawdopodobniej będziemy jeszcze kręcić do dnia premiery - a znając go, może nawet trochę dłużej. To poświęcenie sprawia, że jest takim, a nie innym człowiekiem. Dla niego to sprawa życia i śmierci, wojna. Takie jest jego podejście do filmów. Podpisaliśmy umowę na trylogię. Podejrzewam jednak, że zanim skończymy, będę mieć 94 lata. Jim ma sporo pomysłów w swojej wielkiej głowie.
James Cameron planował nakręcenie obrazu od 1994 roku. Jest to jego pierwsze dzieło od czasu "Titanica" z 1997. Zgodnie z planem, film "Avatar" trafi na ekrany polskich kin 25 grudnia 2009 roku.