Trwa ładowanie...
Łukasz Knap
13-02-2017 09:14

Berlinale 2017. Zagraniczne media o "Pokocie" Agnieszki Holland. „Niedoskonały, ale prowokujący i wywrotowy”

„Niedoskonały”, ale „prowokujący”, „intrygujący”, „wywrotowy ekothriller”. Tak dziennikarze na Festiwalu w Berlinie recenzują „Pokot”, który w prestiżowej sekcji konkursowej walczy o Złotego Niedźwiedzia. Zagraniczni krytycy przyznają, że czegoś takiego jeszcze nie widzieli. W kuluarach mówi się o nim „dziwny” i „zaskakujący”. To cenne przymioty w berlińskim konkursie.

Berlinale 2017. Zagraniczne media o "Pokocie" Agnieszki Holland. „Niedoskonały, ale prowokujący i wywrotowy”Źródło: Materiały prasowe
d2qx9go
d2qx9go

- Polska mistrzyni powraca na ekrany dziwnym ekothrillerem, który wychodzi poza schematy - pisze na gorąco Ben Croll z IndieWire. - Ten film ma sceny niepotrzebne, powtarza niektóre myśli i momenty. Ale co z tego? Nie jest doskonały. Ale ile znacie wywrotowych thrillerów o prawach zwierząt, takich jak ten? - pyta dziennikarz.

Film oparty na powieści Olgi Tokarczuk „Prowadź swój pług przez kości umarłych” o emerytowanej pani inżynier Janinie Duszejko zgodnie zbiera pochwały za główną rolę Agnieszki Mandat. Według Seana Gallena (upcoming.co.uk) „przydaje ona niezwykłej głębi karykaturalnej bohaterce. Dzięki aktorce jest ona złożoną i fascynującą postacią”. Dziennikarz zauważa, że „reżyserka mistrzowsko żongluje elementami intrygującego thrillera i komedii”. Chwali też zdjęcia: „Dzika, spuszczona ze smyczy kamera wałęsa się po lasach, wzlatuje do nieba, odsłaniając zapierające dech w piersiach widoki”.

Ale według zagranicznych krytyków nie wszystko się w tym filmie udało. Dziennikarka „The Hollywood Reporter” zauważa, że postacie drugoplanowe są „alarmująco szkicowe i słabo rozwinięte”. Owen Gleiberman z „Variety” pisze,* że film miał potencjał na tytuł polskiego „Fargo”, „gdyby został zrobiony mądrzej”.* Według niego „Pokot” jest „bałaganiarski”, „zaczyna się wiele razy”. Amerykański krytyk gorzko stwierdza, że oglądając go ma się ochotę „przenieść główną bohaterkę do lepszego filmu”.

Ale średnia ocena „Pokotu” na Berlinale jest dobra. Dziennikarze podkreślają, że film jest mocno osadzony w realiach polskiej wsi i reżyserka nie cofa się przed krytyką Kościoła i skorumpowanej policji. Berliński festiwal lubi filmy wymykające się schematom, a przy tym zaangażowane politycznie. Taki jest „Pokot”. Czy dzięki temu zostanie doceniony w konkursie? O tym przekonamy się 18 lutego, gdy zostaną ogłoszeni zwycięzcy.

Przeczytaj naszą recenzję „Pokotu” TUTAJ.

Z Berlina Łukasz Knap

d2qx9go
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2qx9go

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj