Berlinale 2020: Konkurs Główny ponownie zawiódł. Obiecany powiew świeżości nie nastał

Złoty Niedźwiedź powędrował do Mohammada Rasoulofa, irańskiego reżysera, który w swojej ojczyźnie ma dożywotni zakaz kręcenia filmów. Polacy wracają bez żadnej nagrody.

Berlinale 2020: Konkurs Główny ponownie zawiódł. Obiecany powiew świeżości nie nastał
Źródło zdjęć: © Getty Images

Zmiana dyrektora artystycznego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie miała nieco odświeżyć skostniałą strukturę tego przeglądu. Wszystkie oczy były zwrócone na Carlo Chatriana i wspierającą go dyrektor zarządzającą, Mariette Rissenbeek.

Już teraz można powiedzieć, że powiew świeżości nie nastał, a Konkurs Główny ponownie zawiódł. Co prawda nowo powstała kategoria Encounters może zwiastować dobry kierunek zmian, dając przestrzeń dla wielu niezależnych i początkujących filmowców.

W Konkursie Głównym znalazło się 18 tytułów z całego świata. Wśród tych licznych nazwisk mogliśmy obejrzeć kolejne filmy Sally Potter, Abla Ferrary czy Tsai Ming-Liang. W zeszłym roku zachwycałam się parytetem, który doskonale wybrzmiewał na festiwalu. Tym razem w Konkursie Głównym mieliśmy męską dominację. Tylko 6 filmów zostało wyreżyserowanych przez kobiety. Mam nadzieję, że to tylko chwilowy odwrót od równowagi, o którą walczą kobiety.

Tegoroczne filmy zaprezentowane w konkursie często przybierały kameralną optykę. Dużo mówiło się o relacjach i rodzinie ("Bad Tales", "The Woman Who Ran", "The Roads Not Taken"), nie zabrakło krytyki współczesnego społeczeństwa social mediów ("Daleted History") czy trudnego tematu nastoletniej ciąży i aborcji ("Never Rarely Sometimes Always").

ZOBACZ ZWIASTUN: "There Is No Evil"

Berlinale nazywa się najbardziej politycznym festiwalem spośród trzech najważniejszych europejskich wydarzeń (Berlinale, Wenecja, Cannes), dlatego w jego programie znalazło się wiele produkcji odnoszących się do obecnych wydarzeń, jak i ważnych historycznych zagadnień. "Irradiated" Rithy Pang opowiada o największych zbrodniach współczesnego świata, a Mohammad Rasoulof o współczesnej opresji reżimu. Obok nich znalazła się monumentalna dokumentalna opowieść o Hillary Clinton ("Hilary").

W tym roku zabrakło blichtru i glamour czerwonego dywanu, a na festiwalu zagościło niewiele hollywoodzkich gwiazd (pojawił się Javier Bardem, Elle Fanning, Salma Hayek i Cate Blanchett). Carlo Chatriano zależy, by do głosu doszli twórcy mniej znani. Lauretką Honorowego Złotego Niedźwiedzia za całokształt twórczości została Helen Mirren.

Jury Bérénice Bejo, Bettina Brokemper, Annemarie Jacir, Kenneth Lonergan, Luca Marinelli i Kleber Mendonça Filho pod przewodnictwem Jeremy’ego Ironsa przez 10 dni śledziło dokonania filmowców, by ostatecznie najważniejsze przyznać nagrody irańskiego twórcy Mohammada Rasoulofa, który nie ma pozwolenie na wyjeżdżanie ze swojego kraju. Jego "There Is No Evil" przedstawia cztery historie, opowiadając o sile moralnej i karze śmierci. Twórca zastanawia się, jak bardzo można być wolnym w despotycznym reżimie. Rasoulof został w Iranie oskarżony o "szerzenie propagandy" i "zagrażanie bezpieczeństwu narodowemu".

W 2020 r. Złoty Niedźwiedź powędrował do Mohammada Rasoulofa za "There Is No Evil", a Srebrne Niedźwiedzie trafiły w ręce Elizy Hittmanza za film "Never Rarely Sometimes Always". Najlepszym reżyserem został Hong Sang-soo za film "The Woman Who Ran". Nagrody aktorskie powędrowały do Elio Germano za rolę w filmie "Hidden Awaya" i Pauli Beer za film "Undine". Doceniono scenariusz filmu "Bad Tales".

Jedną ze zmian w tegorocznych nagrodach jest wycofanie się z wręczania nagrody specjalnej Alfreda Bauera ze względu na skandal, który wybuchł na kilka tygodni przed 70. Berlinale. Niemieckie media wyjawiły, że pierwszy dyrektor był zagorzałym nazistą.

Berlinale 2020. Laureaci:

Złoty Niedźwiedź dla najlepszego filmu:
• "Sheytan vojud nadarad" (reż. Mohammad Rasoulof)
Srebrny Niedźwiedź – nagroda jury za najlepszy film:
• Eliza Hittman za "Never, Rarely, Sometimes, Always"
Srebrny Niedźwiedź:
• "Effacer l’historique" (reż. Benoît Delépine Gustave Kervern)
Srebrny Niedźwiedź za najlepszą reżyserię:
• Hong Sang-soo ("Do-mang-chan yeo-ja")
Srebrny Niedźwiedź dla najlepszej aktorki:
• Paula Beer ("Undine", reż. Christian Petzold)
Srebrny Niedźwiedź dla najlepszego aktora:
• Elio Germano ("Volevo nascondermi", reż. Giorgio Diritti)
Srebrny Niedźwiedź za najlepszy scenariusz:
• Fabio Roberto D’Innocenzo, Damiano D’Innocenzo za "Favolacce"
Srebrny Niedźwiedź za osiągnięcia artystyczne:
• Jürgen Jürges za zdjęcia do "DAU. Natasha" (reż. Ilya Khrzhanovskiy, Jekaterina Oertel)

Konkurs Encounters:
• Najlepszy film: "The Works and Days (of Tayoko Shiojiri in the Shiotani Basin)" (reż. C.W. Winter, Anders Edström)
• Nagroda Jury: "The Trouble With Being Born" (Sandra Wollner)
• Najlepszy reżyser: Cristi Puiu ("Malmkrog")
• Specjalne wyróżnienie: "Isabella" (Matías Piñeiro)

Najlepszy dokument:
•"Irradiés" (reż. Rithy Panh)
Specjalne wyróżnienie:
•"Aufzeichnungen aus der Unterwelt" (Tizza Covi)
Najlepszy debiut:
•"Los conductos" (reż. Camilo Restrepo)
Specjalne wyróżnienie:
•"Nackte Tiere" (reż. Melanie Waeld)
Złoty Niedźwiedź za najlepszy film krótkometrażowy:
• "T" (reż. Keisha Rae Witherspoon)
Srebrny Niedźwiedź za najlepszy film krótkometrażowy:
• "Filipiñana" (reż. Rafael Manuel)
Nagroda Audi dla filmu krótkometrażowego:
• "Genius Loci" (reż. Adrien Mérigeau)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)