Trwa ładowanie...
boska florence
08-04-2016 11:06

"Boska Florence": Spełnienie marzeń w Carnegie Hall. Zobacz zwiastun

"Boska Florence": Spełnienie marzeń w Carnegie Hall. Zobacz zwiastunŹródło: getty
d33q0xt
d33q0xt

Piotr Czajkowski, Glen Miller, Billie Holiday, Judy Garland, The Beatles, Led Zeppelin, Rolling Stones, Tina Turner, Johnny Cash, Bob Dylan i…. Florence Foster Jenkins. Łączyły ich pasja do muzyki, popularność i zaszczyt wystąpienia przed publicznością w legendarnym miejscu: nowojorskiej Carnegie Hall. Zobacz tylko u nas zwiastun filmu *"Boska Florence".*

Carnegie Hall to jedno z najbardziej pożądanych przez artystów miejsc koncertowych. Co roku odbywa się tu ponad 180 koncertów i ponad 500 eventów – choć największa z sal dysponuje niespełna 3000 miejsc. Rekord wyprzedanych w tym miejscu występów należy do Lizy Minelli: 17 koncertów bez ani jednego wolnego miejsca w lipcu ’87. roku. Z budynkiem wiąże się też historia Marlona Brando, szukającego chwili wytchnienia od fanów i ciekawskich spojrzeń w przestronnych wnętrzach. Występowali tam najwięksi i muzyki poważnej, i jazzu, i rock’n’rolla. I również najmocniej wierząca w swój talent Florence Foster Jenkins.

Florence Foster Jenkins kochała muzykę ponad życie. Niestety bez wzajemności. Natura obdarzyła ją słuchem i głosem, które nawet głuchego doprowadziłyby do rozpaczy. Florence jednak pragnęła śpiewem podbić świat i w pewnym sensie jej się to udało. Jako dziedziczka sporej fortuny i narzeczona St Clair Bayfielda - brytyjskiego aktora arystokraty posiadała atuty, przy których jej brak talentu wydawał się nieistotną przeszkodą. Dzięki heroicznym staraniom ukochanego udawało się jej występować na Broadwayu i nagrywać płyty, a przede wszystkim wciąż wierzyć w swój dar. Jednak gdy zapragnęła ukoronować swój tryumf koncertem w słynnym Carnagie Hall nawet Bayfield wpadł w panikę. Ale czegóż nie robi się dla ukochanej.

"Boska Florence" w kinach 15 sierpnia.

Meryl Streep - zdobywczyni trzech Oscarów, jedna z największych aktorek naszych czasów w roli Florence Jenkins zwanej „najgorszą śpiewaczką świata”. W roli jej partnera i menedżera jak zwykle czarujący Hugh Grant.

Niezwykle zabawna prawdziwa historia kobiety, która mimo braku talentu podbiła sceny operowe świata budząc śmiech zamiast zachwytów.

d33q0xt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d33q0xt