'Cameronki', czyli strzeżcie się Moniki Sewioło...

Jak pokazuje dzisiejsze notowanie 'cameronkowe',w życiu jak w serialach dla pań. Długo się szuka tego jedynego ( byle by nie był za ładny). Jak się już znajdzie, to się tańczy do białego rana. Potem się pije, jak porzuci. W końcu się okazuje, że zupełnie niepotrzebnie, bo on i tak był zakochany w jakiejś starej babie.

Zaczynamy – OTO 10 NAJGŁUPSZYCH PLOTEK TYGODNIA

10. GDZIE CI MĘŻCZYŹNI...

Keira Knightley jest znużona plakatową urodą hollywoodzkich "chłopaczków" i marzy o prawdziwym silnym mężczyźnie.

19-letnia gwiazda bardzo chciałaby wystąpić kiedyś u boku George'a Clooneya lub Brada Pitta, ponieważ jest ostatnio oczarowana ich męską urodą. "Brad Pitt wyrósł na bardzo męskiego faceta, no i jest też oczywiście George Clooney, który zawsze był bardzo męski", mówi aktorka, dla której absolutnym ideałem mężczyzny jest poznany na planie filmu "Duma i uprzedzenie" aktor Matthew Macfadyen. "Świetnie nam się razem pracowało, bo Matthew jest jednym z nielicznych prawdziwie męskich mężczyzn, jakich znam. Nie jest ślicznym chłopaczkiem - jest prawdziwym mężczyzną. I był bardzo romantyczny jako "pan Darcy"..."

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ KEIRY

Czy Monika przestanie pić pyta Super Express?
Bogdan (Marcin Troński)
jest draniem. Poleciał na długie nogi i krótką spódniczkę, niszcząc związek z Moniką (Izabella Trojanowska)
.

Załamana kobieta nie słucha wyjaśnień, nie żąda przeprosin. Zamyka się w czterech ścianach i sięga po alkohol. Na zakąskę serwuje środki uspokajające. Monika pije coraz więcej. Pijana wsiada do samochodu - wstyd, strata prawa jazdy i sąd. Czy Monice uda się wyrwać z nałogu? Przekonamy się oglądając "Klan" w tym tygodniu.

Ben Stiller uporał się wreszcie z większością problemów, które sprawiały, że w dzieciństwie musiał uczestniczyć w kosztownej psychoterapii.
Słynny komik, który wyznał niedawno, że cierpi na zaburzenia dwubiegunowe, był dosyć dziwnym dzieckiem z wieloma zahamowaniami, ale terapia pomogła mu uporać się z większością problemów.

"Moi rodzice uznali, że terapia może być pomocna w rozwiązaniu moich problemów. Na szczęście nie mam ich dużo. Nie boję się wysokości. Skoczyłem nawet z samolotu. Lubię szybką jazdę motocyklem. Nie mam obsesji na punkcie zarazków. Po prostu przychodzą mi do głowy różne dziwne myśli. Łatwo czuję się winny i zawsze mam świadomość tego, jak wpływam na innych ludzi, więc musiałem pracować nad swoją psychiką i sposobem myślenia."

Jak donosi Super Express Agata Buzek potrafi się bawić. Na imprezie "Noc grecka", zorganizowanej przez Joannę Radziwiłł w budynku Metropolitan w Warszawie, aktorki nie odstępował blondyn w okularach.

Wirowali po parkiecie wprawiając w zachwyt gości. Agatę podziwiano nie tylko za figurę, ale i lekkość w tańcu. Jak widać, lekcje baletu nie poszły na marne. Ciekawe, na jak długo przystojniak zdobył serce córki byłego premiera? Na jedną grecką noc czy na dlużej?

Kolejny njus z życia sympatycznych bohaterów sympatycznych telenowel rodem z Super Expressu. Sympatyczna sędzia Marta Mostowiak (Dominika Ostałowska, 33 l.) z serialu "M jak miłość" nie ma szczęścia do mężczyzn.

Rozpadło się jej pierwsze małżeństwo z Norbertem, nie wyszło drugie - z Jackiem. Wszystko wskazywało na to, że związek z Rafałem (Jacek Poniedziałek) wreszcie wprowadzi w życie Marty ład i spokój.

Tymczasem okazuje się, że zdecydował się on wyjechać do Nowej Zelandii, by wiele tygodni spędzić tam ze swoim synem. Scenariusze seriali często pisze samo życie. Czy tak było i w tym przypadku? Wszystko wskazuje na to, że tak, choć ekipa pod przewodnictwem Ilony Łepkowskiej nie puszcza pary z ust.

Nam udało się jednak ustalić, że Jacek Poniedziałek zamierza na dobre rozstać się z najpopularniejszym polskim serialem, stąd pomysł wyjazdu jego bohatera, Rafała. Aktor chce poświęcić się swojej największej pasji - teatrowi. Szkoda. Wiele pań zasiadało przecież przed telewizorem, również z powodu Rafała - mężczyzny nie tylko przystojnego, ale też czułego, opiekuńczego i bardzo wyrozumiałego.

Cate Blanchett boi się przymierzać eleganckie suknie, jakie oferują jej znani projektanci przed ceremonią rozdania "Oscarów", ponieważ nie chciałaby, aby jej synek Roman zniszczył którąkolwiek z pięknych kreacji.

Gwiazda filmu "Aviator" ogląda suknie na stronach internetowych i zamierza wybrać najodpowiedniejszą dopiero w tygodniu poprzedzającym uroczystość rozdania nagród Akademii Filmowej (27 lutego 05). Aktorka zaplanowała już, że założy suknię tuż przed wyjściem z domu, bo nie chce, aby mały Roman zdążył się do niej dobrać.

"Oglądałam już suknie na Style.com, ale na razie boję się je sprowadzać i przymierzać, bo mój malec mógłby na nie zwymiotować", mówi australijska piękność, która w tym roku otrzymała nominację do Oscara za drugoplanową rolę katharine Hepburn w głośnym filmie Martina Scorsese.

Rola w filmie animowanym "Sprung! The magic roundabout" była dla Robbiego Williamsa dość niezwykłym przeżyciem, ponieważ w dzieciństwie muzyk panicznie bał się kreskówek.

Piosenkarz użyczył głosu jednemu z bohaterów nowej wersji kreskówki z lat 60-tych dołączając do tak znakomitych gwiazd, jak Ian McKellen, Jim Broadbent, Ray Winstone i Kylie Minogue. Muzyk zdecydował się na udział w filmie, chociaż będąc jeszcze dzieckiem niezmiennie chował się za sofą, kiedy zaczynała się emisja kreskówki.

"To dziwne - będąc dzieckiem naprawdę bałem się kreskówek. Takie filmy, jak "Scooby Doo", "The magic roundabout", "Bagpuss" i "Mr Benn" wywoływały we mnie panikę i chowałem się za sofą za każdym razem, kiedy w telewizji zaczynał się kolejny odcinek", opowiada brytyjski wokalista.

3. OPERACJA GUMOWEJ MATKI

Aktorka Joely Richardson przeżyła prawdziwy szok widząc operację plastyczną dokonywaną na makiecie głowy jej matki Vanessy Redgrave.
Redgrave wystąpiła gościnnie w serialu telewizyjnym 'Nip/tuck' i jedna ze scen z jej udziałem wywołała przerażenie jej córki Joely, która jest jedną z gwiazd serialu. "Widziałam na stole gumową kopię głowy mojej matki. Bardzo realistyczną kopię z identycznymi włosami i piegami na twarzy. Nie mogłam na nią patrzeć i uciekłam, bo czułam, że przewraca mi się w żołądku."

2. KOBIETA ZE SNÓW.

Aktorka Shirley Maclaine wezwała w panice ochroniarzy, kiedy Michael Stipe wyznał, że była bohaterką jego snów.

Wokalista grupy REM powiedział w wywiadzie dla magazynu "Blender", że reakcja 70-letniej gwiazdy omal nie złamała mu serca. "Wyznałem jej, że kiedyś mi się śniła i myślałem, że potraktuje to jak dobry żart. Niestety Shirley wezwała ochroniarzy. Oczywiście natychmiast przeprosiłem i poszedłem sobie. J

estem wielkim fanem talentu Shirley, więc jej reakcja niemal złamała mi serce", opowiada 45-letni piosenkarz, który próbuje swoich sił w produkcji filmów oraz ubiegał się kiedyś o rolę sąsiada Jacka Nicholsona w filmie "Lepiej być nie może", jednak przegrał casting z Gregiem Kinnearem.

Tym razem Super Express doniósł nam o godnym napiętnowania zachowaniu telewizyjnej pseudo-gwiazdki. Dlatego jednogłośnie przynajemy tej wiadomości pierwsze miejsce. Jednak czy bardziej ona śmieszy, czy przeraża, pozostawiamy Waszej ocenie. Monika Sewioło z "Big Brothera" martwiła się tylko o auto, choć mogła zabić ludzi.

- Interesował ją tylko rozbity samochód. Nie czuła się winna. Wykrzykiwała: "Już nigdy nie kupię sobie alfy romeo!" - tak zachowanie Moniki Sewioło wspomina Małgorzata Płudowska.

Pani Małgorzata wraz z mężem Pawłem została poszkodowana w wypadku spowodowanym przez gwiazdę "Big Brothera". Doszło do niego w Warszawie na rogu Chodakowskiej i Mińskiej w sobotni wieczór, o czym pisaliśmy w "Super Expressie".

Sewioło bezmyślnie wyjechała z bocznej ulicy i uderzyła w taksówkę jadącą drogą z pierwszeństwem przejazdu. - Ja zwichnęłam tylko obojczyk - opowiada Małgorzata. Niestety jej mąż nie miał tyle szczęścia. Z obrażeniami głowy, nieprzytomny, trafił do szpitala. Małgorzata: - Kiedy czekaliśmy na karetkę, pani Sewioło nawet do nas nie podeszła, żeby zapytać, czy wszystko w porządku. O mało nas nie zabiła, a interesowało ją tylko to auto.

Monika Sewioło odpowie przed sądem.