Gra aktorska Chloë Moretz w filmie "Carrie" doprowadziła do łez Judy Greer.
W nowej ekranizacji kultowej powieści Stephena Kinga Moretz wciela się w tytułową postać, a Judy Greer - w pannę Desjardin, nauczycielkę wychowania fizycznego.
- Gra Chloë doprowadziła mnie do łez, dosłownie - przyznała Greer. - A to dlatego, że poruszyła mnie do głębi. Chloë jest tak wiarygodna, że rzeczywiście jej współczuję.
Przypomnijmy, iż główną bohaterką opowieści jest nastolatka, która odkrywa w sobie zdolności psychokinetyczne. Prześladowana przez kolegów i koleżanki ze szkoły oraz gnębiona przez swoją ortodoksyjną matkę (Julianne Moore) zaczyna siać terror w miasteczku.
Za wcześniejszą adaptację "Carrie" z 1976 roku odpowiada Brian De Palma. Wówczas na ekranie wystąpiły Sissy Spacek i Piper Laurie. Za kamerą nowej wersji stanęła Kimberly Peirce.
Premiera dzieła planowana jest na 2013 rok.