Za drugą serię programu "Moment prawdy" zażyczył sobie 100 tys. złotych wynagrodzenia
1 / 2
Prezenter stawia żądania
Zygmunt Chajzer ma nosa do interesów.
Prezenter pierwszą serię "Momentu prawdy" bez kłótni, bez podbijania stawek zgodził się poprowadzić program.
2 / 2
Prezenter stawia żądania
- Na umowie miał 80 tys. złotych za całą serię - powiedziała w rozmowie z eFakt.pl osoba z produkcji programu.
- Jednak przy drugiej transzy "Momentu prawdy" zaczęły się problemy. Chajzer zażądał podwyżki i za kilka dni pracy zażyczył sobie aż 100 tys. złotych - dodaje.
Mimo że Chajzer już dawno nakręcił nowe odcinki do polsatowskiego show, mając takie wynagrodzenie nie powinien narzekać na brak pieniędzy.