Cinergia 2019: Roman Polański z nagrodą. Afera wokół protestu studentów głównym punktem programu
W Łodzi odbyła się gala zamknięcia Forum Kina Europejskiego Cinergia. Podczas gali wręczono nagrody twórcom filmowym, w tym Romanowi Polańskiemu. Na scenie pojawili się między innymi rektor Łódzkiej Szkoły Filmowej oraz Sebastian Fabijański. Sala pękała w szwach.
Forum Kina Europejskiego Cinergia odbyło się w Łodzi po raz 24. Podczas FKE organizowane są pokazy najnowszych filmów europejskich, które swoje premiery miały w Cannes, Wenecji czy Berlinie. Sekcje konkursowe festiwalu przeznaczone są dla polskich i europejskich twórców na początku drogi twórczej.
Gala zamknięcia wydarzenia wzbudzała sporo emocji, zwłaszcza, że jednym z gości był Roman Polański. Uroczystość poprowadziła Magdalena Felis.
Jury konkursu europejskich debiutów i filmów drugich postanowiło wyróżnić film "Wysoka dziewczyna" w reżyserii Kantemira Bałagowa. Główną nagrodę w konkursie, Kryształową Łódkę zdobył "Błąd systemu" Nory Fingscheidt.
Z kolei jury konkursu polskich debiutów i filmów drugich wyróżniło film "Wszystko dla mojej matki" Małgorzaty Imielińskiej, a Kryształowe Jabłko wręczyło Ewie Podgórskiej za film "Diagnosis".
Głównym punktem programu było przyznanie nagrody Złotego Glana Romanowi Polańskiemu. Nagroda przyznawana jest artystom niepokornym, idącym pod prąd modom i trendom. Odbierając nagrodę Polański powiedział: - Dziękuję, ale czy ja w ogóle na to zasługuję? Mam nadzieję, że mój ostatni film wywrze na was wrażenie.
Później na scenę wszedł Mariusz Grzegorzek, rektor Łódzkiej Szkoły Filmowej. W swoim pełnym emocji przemówieniu postanowił odnieść się do protestu studentów przeciwko planowanemu wykładowi Polańskiego. – Rozpętała się jakaś burza medialna dotycząca tego, czy studenci Łódzkiej Szkoły Filmowej chcą, by Roman Polański był ich gościem – powiedział, po czym odczytał uzasadnienie swojej decyzji o nieodwoływaniu spotkania z reżyserem, w którym pisał m.in., że "Ludzkie życie jest skomplikowanym, pulsującym zjawiskiem, które wymaga uważności i szacunku. My artyści powinniśmy to rozumieć szczególnie".
Później rektor uznał, że "99 procent społeczności szkoły filmowej na Targowej czekają na pańską jutrzejszą wizytę, która, mamy nadzieję, dojdzie do skutku. Usiłujemy żyć w demokracji. W związku z tym mówię tak: ogromna, miażdżąca większość naszych studentów zwycięża w tym głosowaniu". O zamieszanie wokół protestu studentów obwinił media.
Po wystąpieniu Grzegorzka zaprezentowano animację "Masterclass" – film inspirowany twórczością Romana Polańskiego.
Zobacz: Sebastian Fabijański odbiera nagrodę w Łodzi
Jako ostatni statuetkę odebrał Sebastian Fabijański. Aktor dostał nagrodę Monopolis za film "Mowa ptaków". Gdy wyszedł na scenę, podziękował za wyróżnienie, po czym zaczął: - Xawery [Żuławski, reżyser filmu "Mowa ptaków" - przyp. red.] powiedział mi kiedyś: "kluczem do wolności jest słowo 'nie'", tak mu mówił ojciec, Andrzej Żuławski – po tym wstępie Fabijański zwrócił się do Grzegorzka: - I tak tylko chciałem zapytać ciebie, czy na pewno w szkołach teatralnych studenci mogą mówić "nie"? Chyba nie.
Do spotkania Polańskiego ze studentami ma dojść w sobotę 30 listopada w Łódzkiej Szkole Filmowej.