Corey Haim: Tragiczne losy dziecięcej gwiazdy

Zmarł przedwcześnie w wieku zaledwie 38 lat. Gdyby żył, 23 grudnia obchodziłby 43. urodziny.

Wieszczono mu wielką karierę
Źródło zdjęć: © AP

/ 7Wieszczono mu wielką karierę

Obraz
© AP

Prawda okazała się jednak druzgocąca – Corey Haim, ulubieniec mediów i publiczności, był wrakiem człowieka; doświadczył molestowania, skrzywdzony przez starszych desperacko szukał bliskości i popadł w uzależnienie od narkotyków.

CZYTAJ DALEJ >>>

/ 7Wolał boisko niż scenę

Obraz
© AKPA

Urodził się 23 grudnia 1971 roku w kanadyjskim Toronto i tam też spędził dzieciństwo. Aktorstwem zainteresowała go matka, która uznała, że dzięki występom na scenie chłopiec zdoła pokonać wrodzoną nieśmiałość.

Ale on tak naprawdę uznał, że chciałby się poświęcić graniu, dopiero kiedy jego starsza siostra Carol zaczęła chodzić na przesłuchania – któregoś dnia Haim, wówczas miłośnik sportu, poszedł razem z nią i pozwolił, by wciągnął go świat show-biznesu.

- Chciałem zostać profesjonalnym hokeistą – mówił w wywiadzie dla The Telegraph. - Ale kiedy zacząłem grać, pomyślałem, że może tym właśnie powinienem się zająć.

/ 7Załamanie kariery

Obraz
© AKPA

Na ekranie zadebiutował już jako 13-latek w 1984 roku w thrillerze „Pierworodny”, a wkrótce potem posypały się kolejne propozycje i Haim wystąpił w filmach „Tajemniczy wielbiciel”, „Srebrna kula”, „Romans Murphy'ego”, „Lucas”, „Straceni chłopcy”, „Prawo jazdy” czy „Spełnione marzenia”.

Niespodziewanie już w pierwszej połowie lat 90. jego kariera się załamała i Haim wylądował w filmach klasy B, nie zdoławszy już nigdy powrócić na szczyt. Był już wtedy ciężko doświadczonym przez życie młodym człowiekiem, który nie potrafił odnaleźć się w Hollywood.

/ 7''Dzieciaki tego nie robią''

Obraz
© AKPA

W książce zatytułowanej „Coreyography” Corey Feldman (po lewej), bliski przyjaciel Haima, uchylił rąbka tajemnicy i wyjawił, co spotkało aktora w dzieciństwie. Opowiadał o degeneratach i dewiantach związanych z show-biznesem i dzierżących władzę w Hollywood; mówił o molestowaniu seksualnym, którego sam padł ofiarą, i o szerzącej się na planach filmowych pedofilii.

Feldman o podobnych praktykach po raz pierwszy usłyszał podczas kręcenia filmu „Lucas” (1986). To właśnie kolega z planu, Corey Haim, opowiedział mu, jak to „pewien dorosły przekonał go, że to zupełnie normalne, gdy starsi mężczyźni utrzymują seksualne relacje z młodszymi chłopcami, że to coś, co robią wszyscy faceci”.

14-letni, niczego nieświadomy Haim dał się wykorzystać i zgodził się na odbycie stosunku seksualnego.

- Tak nie powinno być – próbował wytłumaczyć Feldman swojemu nowemu, naiwnemu przyjacielowi. - Dzieciaki tego nie robią.

/ 7''Był ofiarą''

Obraz
© East News

Feldman z przerażeniem opowiadał, że Haim został zgwałcony tyle razy, że traktował to jako coś „zupełnie normalnego”.

Dodawał również, że ci sami pedofile, którzy molestowali jego przyjaciela, wciąż pracują w tej branży i są nietykalni.

- Przez tych ludzi miał obsesję na punkcie seksu – wspominał. - Świat powinien zrozumieć, że Corey był ofiarą. Jego myślenie o seksualności było wypaczone. Ale to nie jego wina, nie jest złym człowiekiem. Nie jest też gejem, jest po prostu zagubiony.

/ 7Młodzieńcze uzależnienie

Obraz
© AFP

Jak wyznawał, pierwsze piwo wypił w wieku lat 15, na planie filmu „Lucas”. Rok później, kiedy kręcił „Straconych chłopców”, sięgnął po narkotyki.

- W latach 80. mieszkałem w Los Angeles, a to nie było najlepsze miejsce dla nastolatka – mówił w Entertainment Weekly. - Przez półtora roku zażywałem kokainę, potem przerzuciłem się na crack. Zaczynałem od dragów, które mnie otępiały, ale i tak były lepsze od tych, które zażywałem później, dających mi kopa. Lekarze nie mogli uwierzyć, że tyle brałem.

/ 7''Jestem uzależniony praktycznie od wszystkiego''

Obraz
© AFP

Przyznawał, że traumatyczne przeżycia z dzieciństwa odcisnęły na nim swoje piętno.

- To coś, o czym będę pamiętał do końca życia, coś, co naprawdę mnie dotknęło – mówił. - Z czasem zacząłem sobie z tym radzić. Psychiatrzy i ich lekarstwa mogą być pomocni, ale ja radzę sobie z tym po swojemu. Cóż, stało się i trzeba ruszyć dalej.

- Myślę, że jestem uzależniony praktycznie od wszystkiego. Cały czas muszę być bardzo ostrożny i dlatego należę do grupy wsparcia, która ma mnie stale na oku – dodawał.

Nie pomogło. Haim trafiał na kolejne odwyki, a potem znowu wracał do nałogu. Zmarł 10 marca 2010 roku, kiedy jego osłabiony organizm nie zdołał zwalczyć poważnego zapalenia płuc.
(sm/mn)

Wybrane dla Ciebie
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
"Gniew ludu". 7 milionów osób. Protesty w całych Stanach Zjednoczonych
"Gniew ludu". 7 milionów osób. Protesty w całych Stanach Zjednoczonych
Dzieci Hackmana niewspomniane w testamencie. Majątek gwiazdora idzie pod młotek
Dzieci Hackmana niewspomniane w testamencie. Majątek gwiazdora idzie pod młotek
Podbija Polskę i świat. "Przerażający i nieprzewidywalny"
Podbija Polskę i świat. "Przerażający i nieprzewidywalny"
Gwiazdor "Stranger Things" był ciągle pytany o orientację. Miał 12 lat
Gwiazdor "Stranger Things" był ciągle pytany o orientację. Miał 12 lat