''Daję nam rok'': Nowy film twórców '''Borata'' i ''Dziennika Bridget Jones''
Nowy film twórców „Borata” i „Dziennika Bridget Jones” Kiedy prowokacyjny twórca Dan Mazer („Borat”) łączy swe siły z producentami romantycznych przebojów „Dziennika Bridget Jones”, „Tylko nie miłość” i „Notting Hill” to na pewno będzie to kinowy hit! Komedia „Daję nam rok”, którą już okrzyknięto najzabawniejszym brytyjskim filmem roku, będzie bawić widzów w Polsce już od najbliższego piątku.
„Pomyślałem, że warto nieco odświeżyć wizerunek oraz spojrzeć na komedię romantyczną z trochę innej strony” - mówi Mazer - „mam nadzieję, że Daję nam rok wszystkim się spodoba. Nie da się ukryć, że ciągnie się za mną reputacja twórcy filmów nietypowych oraz obrazoburczych. Liczę na to, że ten styl przebije się w filmie, choć w nieco przystępniejszej, łatwiejszej do przełknięcia formie” – tłumaczy Dan Mazer. Na występ w tak odważnej, ironicznie żonglującej własną konwencją komedii stać było tylko najlepszych: Rose Byrne („Druhny”), Rafe’a Spalla („Jeden dzień”), Annę Faris („Dyktator”) oraz magnetycznie przystojnego Simona Bakera („Mentalista”, „Diabeł ubiera się u Prady”). W rolach drugoplanowych zobaczymy genialnych: Stephena Merchanta („Statyści”) Minnie Driver („Buntownik z wyboru”, „Idealny mąż”), Jasona Flemynga („X-Men: Pierwsza klasa”) oraz Olivię Colman („Peep Show”).
28.02.2013 11:12
„Daję nam rok” zabawnie pokazuje perypetie nowożeńców w pierwszym roku ich wspólnego, prawdziwego bycia razem. Nat (Rose Byrne) jest atrakcyjna i przedsiębiorcza, Josh (Rafe Spall) to niezbyt znany pisarz ze specyficznym poczuciem humoru. Jego denerwuje jak ona śpiewa, ona wstydzi się, kiedy on tańczy. Pierwszy kryzys małżeński zbiega się w czasie wraz z pojawieniem się przystojnego Amerykanina (Simon Baker) i byłej dziewczyny Josha – Chloe (Anna Faris). Kiedy przeciwieństwa przestają się przyciągać, a prawdziwa miłość wciąż może czekać za rogiem, wspólny pierwszy rok zaczyna wydawać się nieosiągalny.