Pisarz i scenarzysta William Boyd, który niedawno wydał książkę "Solo", przywracającą do życia literackiego Bonda, uważa, że *Daniel Day-Lewis byłby idealnym odtwórcą tej roli.*
- Daniel Day-Lewis bardzo przypomina Bonda, którego stworzył Ian Fleming - mówi Boyd. - To ktoś, kto wygląda jak Hoagy Carmichael:
wysoki, smukły, ciemnowłosy i bardzo przystojny.
Póki co marzenia Boyda się nie spełnią. W 24. filmie o przygodach 007 w bohatera wcieli się ponownie Daniel Craig.