Daria Widawska wciąż walczy z chorobą
Daria Widawska wciąż jest w szpitalu. Pozostanie tam, dopóki nie wydobrzeje
Dramat Widawskiej
Aktorka kolejne dni spędziła w szpitalu, gdzie lekarze zdiagnozowali u niej powikłania po szkarlatynie, groźnej chorobie zakaźnej.
Zmiany w serialu będą konieczne
Ekipa produkująca serial „39 i pół’ zastanawia się nad poważnymi zmianami w scenariuszu. Wiadomo bowiem, że kręcenie scen z Darią w najbliższym czasie nie będzie możliwe - czytamy w "Fakcie".
Powrót do szpitala
Wydawało się, że Daria najgorszy okres choroby ma już za sobą. Gdy kilka tygodni temu opuściła warszawski szpital, wszyscy byli pełni nadziei, że aktorka już wkrótce odzyska siły i wróci do pracy - przypomina "Fakt".
Choroba nie daje za wygraną
Ale choroba wciąż nie daje za wygraną. Tydzień temu "Fakt" poinformował, że Daria z potwornym bólem stawów znów trafiła do szpitala.
Powikłania po szkarlatynie
Tam okazało się, że aktorka ma poważne powikłania związane z przebytą niedawno szkarlatyną. Przez najbliższe dni będzie musiała poddać się kolejnej serii badań.
Czym objawia się choroba?
Szkarlatyna jest chorobą zakaźną wywołaną przez bakterię typu A. Charakteryzuje się bardzo wysoką gorączką oraz bólem stawów. Najczęściej chorują na nią dzieci - tłumaczy "Fakt".
Czym grozi szkarlatyna?
Czasami u chorych pojawiają się powikłania, które mogą zaatakować cały organizm. Te powikłania to między innymi poważne zapalenia stawów, stany zapalne w nerkach oraz węzłach chłonnych i gorączki reumatyczne.
Widawska zostanie w szpitalu
Niestety wszystko wskazuje na to, że właśnie takie powikłania są głównym powodem problemów aktorki.
Przez najbliższe dni jej powrót do domu jest raczej wykluczony - czytamy w "Fakcie".
Co z serialem?
Choroba aktorki to problem dla producentów serialu 39 i pół. Zdjęcia miały ruszyć na początku lutego, potem sceny z Darią przesunięto na koniec miesiąca, ale już teraz wiadomo, że Widawska nie pojawi się na nich.
"Fakt" informuje, że na planie być może zjawi się ona w pierwszych dniach marca. Dlatego scenarzyści już się głowią, jak wybrnąć z tej sytuacji.