Donald Trump: zagrał w jednym z najgorszych filmów w historii
Dziś jego rola w świątecznym szlagierze może wydawać się ironiczna
Nie da się ukryć, że kampania prezydencka była jego rolą życia – zręcznie wcielał się w persony, które „odgrywał” w rozmaitych programach, talk showach czy filmach.
I choć wcześniej mieszano go z błotem, a za jedną z ról otrzymał nawet Złotą Malinę, to czego jak czego, talentu showmana nie da się mu odmówić.