Kobieta samodzielna
Ten osobisty dramat zbiegł się z niepowodzeniami w pracy - okazało się, że filmowcy nie mieli na nią pomysłu i nagle przestała otrzymywać propozycje. Nie załamała się jednak milczącym telefonem i zaczęła działać - zajęła się dziennikarstwem, prowadziła programy telewizyjne. Jak wyznaje, to wszystko sprawiło, że stała się silną, samodzielną kobietą.
- W myśl zasady: co nas nie zabije, to nas wzmocni... życie kształtuje nam charakter. Moje nie było najłatwiejsze i siłą rzeczy skóra musiała mi nieco stwardnieć. Poza tym dziesięć lat spędziłam całkowicie sama, musiałam sobie ze wszystkim radzić, samodzielnie podejmować wszelkie decyzje, zarobić pieniądze na budowę mieszkania, zapłacić wszelkie rachunki. Taka sytuacja zdecydowanie hartuje - opowiadała w magazynie "Świat i ludzie".