[dvd] Balet w gazecie

„To było doskonałe” – mówi poruszona swym występem baletnica Nina na chwilę przed napisami końcowymi, wywołując niemal odruchowe skojarzenie z finałem „Bękartów wojny” Tarantino. Tam zadowolony z siebie Brad Pitt, dziergając swastykę na czole hitlerowca, stwierdza „Wyszło mi arcydzieło”.

Siła bałwochwalczej deklaratywności, za pomocą której obaj twórcy komunikują nam swe samozadowolenie, wydaje się w obu przypadkach podobna, ale przepaść jest tu dość głęboka. Quentin puszcza do nas oko, podczas gdy Aronofsky zdaje się mówić całkiem serio.

Było doskonale i nie ma dyskusji. Reżyser nakręcił film wielki. O obsesji, o pasji. O balecie, co samo w sobie predestynować ma go do miana sztuki wyższej. Siądźmy i podziwiajmy, bo oto brawurowa przeciwwaga dla „Zapaśnika”, rozegrany na trzy akty poemat szaleństwa i samotności, i tak dalej. Tymczasem „Czarny łabędź” to wykoncypowany, quasi-gotycki harlequin dla tych wszystkich, którzy czują ciężar swej udręczonej duszy, ale nie potrafią go zważyć. Albo nie chcą.

Bo prawda boli. Oglądać ją niełatwo. Dlatego też cierpienie, choć staje się u Aronofsky’ego jednostką wymierną, przyozdobione jest łabędzimi piórami i sceniczną charakteryzacją. Porusza. Uwodzi, kręcąc na ekranie nie gorsze piruety, niż chudziutka Natalie Portman.

Tych dwoje – aktorka w parze z udręczeniem swej postaci – tworzy tu porywający spektakl, który z każdym pląsem wznosi się pod nieboskłon. „Czarny łabędź” to dramat przez duże „d”, dramat tak wzniosły i egzaltowany, że każe nam to niejako doszukiwać się w nim świadomej umowności.

O wydaniu dvd

To już drugi (do tego duży) film w dystrybucji Imperialu, który swoją premierę na dvd ma w… gazecie. Tak, jak wcześniej „Social Network” Finchera, tak teraz „Czarnego łabędzia” kupić można wraz z numerem magazynu „Viva!” za 29zł. Film oczywiście dostępny jest (w tej samej cenie) także jako samodzielny release.

Od czasu wypuszczenia „Social Network” Imperial zmienił jednak standard gazetowego wydania. Film Finchera trafił na nasz rynek w kompletnej, dwupłytowej edycji, w jakiej dostępny był na zachodzie, podczas gdy „…łabędź” jest już wybrakowany. Na płycie znajduje się wprawdzie solidny dokument Metamorfozy (49:03), ale zabrakło nań 12 mniejszych, króciutkich materiałów, które łącznie trwałyby kolejne 43 minuty. Żeby je obejrzeć, trzeba sięgnąć po wydanie blu-ray.

Istotną różnicą w stosunku do „Social Network” jest też fakt, iż płyta z „Czarnym łabędziem”, miast w klasycznym amarayu, znajduje się w książkowej obwolutce. Tak skomponowane wydanie reklamowane jest jako książka + dvd, ale jakość materiałów zawartych na kilknastu stronicach jest żenująca – to ogólniki połączone z nudnymi zapychaczami, z których nie dowiemy się niczego ponad to, że film jest wielki i niesamowity, a Natalie Portman debiutowała w „Leonie zawodowcu”.

Technicznie bez zarzutu – obraz w formacie 2.40:1, dźwięk pięciokanałowy.

Wybrane dla Ciebie

Robert Redford nie żyje. Legendarny aktor miał 89 lat
Robert Redford nie żyje. Legendarny aktor miał 89 lat
Zwieńczenie szulerskiej trylogii. Powróci klimat dwóch hitów z PRL
Zwieńczenie szulerskiej trylogii. Powróci klimat dwóch hitów z PRL
Widzowie zachwyceni. Na tak duży przebój czekał do 61. roku życia
Widzowie zachwyceni. Na tak duży przebój czekał do 61. roku życia
Polski serial podbija świat. To jeden z największych hitów 2025 roku
Polski serial podbija świat. To jeden z największych hitów 2025 roku
Polskie "Apocalypto"? Takiej produkcji u nas jeszcze nie było
Polskie "Apocalypto"? Takiej produkcji u nas jeszcze nie było
"Na publikę działa postać Kafki". Film Holland polskim kandydatem do Oscara
"Na publikę działa postać Kafki". Film Holland polskim kandydatem do Oscara
Oto polski kandydat do Oscara. "Triumfował wśród siedmiu zgłoszonych filmów"
Oto polski kandydat do Oscara. "Triumfował wśród siedmiu zgłoszonych filmów"
Oto zwiastun filmu "Szczęsny". Co ujawni polski bramkarz?
Oto zwiastun filmu "Szczęsny". Co ujawni polski bramkarz?
"Można usnąć z nudów". Powraca jeden z największych hitów Netfliksa
"Można usnąć z nudów". Powraca jeden z największych hitów Netfliksa
Film za 76 mln zł. Mistrzowska rola Lindy
Film za 76 mln zł. Mistrzowska rola Lindy
"Minuta ciszy" jeszcze lepsza. Udany powrót przedsiębiorców pogrzebowych
"Minuta ciszy" jeszcze lepsza. Udany powrót przedsiębiorców pogrzebowych
W Hollywood piszą o polskim filmie. Będzie Oscar? Może w przyszłym roku
W Hollywood piszą o polskim filmie. Będzie Oscar? Może w przyszłym roku