Film Dody nagrodzony w Gdyni. Zmiażdżył konkurencję

Film w reżyserii Marii Sadowskiej, przy którym Doda pracowała jako producentka, został nagrodzony Bursztynowymi Lwami. To nagroda Stowarzyszenia Kina Polskiego, którą na festiwalu w Gdyni przyznaje się twórcom filmu polskiego z najlepszą frekwencją kinową w ostatnim sezonie. Nagrodę stanowi statuetka oraz dyplom dla dystrybutora i producenta filmu.

"Dziewczyny z Dubaju" trafiły na wielki ekran 26 listopada i już po pierwszym weekendzie miały 280 tys. sprzedanych biletów. Ostateczna frekwencja przekroczyła 1,02 mln widzów. Był to jeden z najlepszych wyników w 2021 r. w polskich kinach. Film Dody był też bezkonkurencyjny, jeśli chodzi o rodzime produkcje.

Więcej widzów zgromadził tylko nowy Bond. "Nie czas umierać" trafił do kin prawie dwa miesiące przed "Dziewczynami z Dubaju" i przyciągnął 1,6 mln osób. Na trzecim miejscu uplasowała się "Diuna" z 1,02 mln sprzedanych biletów.

W top 10 poza "Dziewczynami z Dubaju" znalazły się jeszcze dwa polskie filmy. "Furioza" z brawurową rolą Mateusza Damięckiego miała 500 tys. widzów (9. miejsce), a na kontrowersyjne "Wesele" Smarzowskiego poszło 487 tys. osób (10. miejsce).