Elisha Cuthbert była seksowną "dziewczyną z sąsiedztwa". Co robi po latach?
16.12.2018 | aktual.: 16.12.2018 16:03
Elisha ma obecnie 36 lat i około 22 lata doświadczenia w pracy jako aktorka. Gdy debiutowała, była nastolatką. Pojawiła się w serialu "Czy boisz się ciemności?", filmach "Taniec na Księżycu", "Nico jednorożec".
Utalentowana i śliczna dziewczyna miała wszystko, aby zrobić oszałamiającą karierę. Przez chwilę wydawało się nawet, że jest na dobrej drodze. Niestety, pech chciał, że niemal każda produkcja z jej udziałem okazywała się klapą. Cuthbert nie poddawała się i przyjmowała kolejne role. Po jakimś czasie jednak słuch o niej zaginął. Czy teraz, jako dojrzała kobieta, nadal para się aktorstwem?
24 godziny
W 2001 roku Elisha miała 19 lat i mnóstwo samozaparcia - chciała odnieść sukces. Kiedy trafiła do obsady serialu "24" (w Polsce "24 godziny"), drzwi do kariery stanęły przed nią otworem. Wcieliła się w córkę głównego bohatera Jacka Bauera granego przez Kiefera Sutherlanda.
Tasiemiec (do 2010 roku nagrano aż 8 sezonów) stał się hitem, a gra aktorska nastolatki została oceniona bardzo dobrze. Elisha poczuła się pewnie i rzuciła serial po 3 sezonach, by rozwijać się, grając w filmach. Szybko okazało się, że nie jest to wcale takie proste.
Dziewczyna z sąsiedztwa
W 2003 roku aktorka pojawiła się w filmie, który niektórzy uwielbiają, szczególnie jako przedświąteczną rozrywkę, inni zaś uważają za totalny kicz. Mowa o produkcji "To właśnie miłość". Elisha zagrała niewielką rólkę Amerykanki uwielbiającej Brytyjczyków.
Rok później mogła wykazać się nieco bardziej - wcieliła się w Danielle, urodziwą aktorkę filmów porno, w której zakochuje się nastoletni sąsiad. Jako "Dziewczyna z sąsiedztwa" miała zrobić karierę niczym Julia Roberts dzięki "Pretty Woman". Jednak Elisha ma pecha - komedia nie spodobała się ani krytykom, ani widzom.
Dom woskowych ciał
Aktorka nie zrezygnowała z marzeń o sukcesie, zmieniła jednak repertuar. Porzuciła komedie romantyczne na rzecz horrorów. Wkrótce można było ją oglądać w "Ciszy", a w 2005 roku zagrała obok Paris Hilton w "Domu woskowych ciał". Szybko zaprzyjaźniła się z dziedziczką hotelowej fortuny - pojawiła się w klipie do piosenki Paris, widywano je podczas wspólnych imprez.
Ale kariery na tej przyjaźni Elisha znów nie zrobiła. A to jeszcze nie koniec filmowych i serialowych wyzwań. Kanadyjka próbowała swoich sił w "Kłopotach z blondynką", "Happy Endings" i produkcji "One Big Happy". I co? Albo nie odniosły spektakularnego sukcesu, albo wręcz okazały się porażką i szybko zniknęły z ramówek stacji.
Małżeństwo ze sportowcem
Podczas gdy jej życie zawodowe kulało, w życiu prywatnym działo się bardzo dobrze. Aktorka w 2013 roku poślubiła swojego partnera, zawodowego hokeistę, Diona Phaneufa. Zakochani mieszkają w Kanadzie, stąd role Elishy w kanadyjskich produkcjach. Zdarza jej się jednak pojawiać w Stanach Zjednoczonych, a konkretnie w Hollywood - Cuthbert nie chce, by ludzie z branży o niej zapomnieli.
Rok temu małżonkowie zostali rodzicami dziewczynki. Nazwali ją Zaphire, chronią ją, nie pokazując wizerunku dziecka w sieci. Wydają się bardzo szczęśliwi, chociaż aktorce zapewne wciąż brakuje zawodowego sukcesu.
36-latka
Cuthbert nie jest wielką gwiazdą, ale wciąż ma wielu fanów (na Instagramie 368 tys.), którzy pamiętają jej seksowny wizerunek z "Dziewczyny z sąsiedztwa" lub mają sentyment do seriali młodzieżowych z lat 90. Są i tacy, którzy docenili Elishę za jej rolę w produkcji Netfliksa "The Ranch". Gra w nim Abby, byłą dziewczynę Colta, w którego wciela się przystojny Ashton Kuther.
Sądzicie, że jeszcze będzie głośno o Elishy? Jedno trzeba jej przyznać - jest wyjątkowo zdeterminowana i nie rezygnuje z prób odniesienia sukcesu w trudnej branży.