Świetna debiutantka
23-letnia aktorka dała się poznać polskiej publiczności jako tytułowa bohaterka dramatu psychologicznego „Martha Marcy May Marlene” oraz z horroru „Silent House”.
Początki młodych gwiazdeczek w Hollywood przeważnie wiążą się z drobnymi zawodowymi upokorzeniami. Ich kariery na dużym ekranie najczęściej rozpoczynają się od jakiejś typowej produkcji klasy B lub w podrzędnym horrorze. Jednak w przypadku Elizabeth Olsen sprawy wyglądały zupełnie inaczej.
Młodsza siostra bliźniaczek Olsen z występu w filmie „Silent House” uczyniła swój atut i zwróciła na siebie uwagę niszowych filmowców. Dzięki takiemu obrotowi spraw, aktorka w zeszłym roku została nagrodzona przez Stowarzyszenie Krytyków w Los Angeles i na festiwalu Sundance.
A wszystko dzięki przejmującej i niezwykle dojrzałej, jak na jej wiek, kreacji w filmie „Martha Marcy…” w reżyserii Seana Durkina.