Felicity Jones ma dołączyć do obsady filmu "Inferno".
Aktorka zagra u boku Toma Hanksa w obrazie Rona Howarda na podstawie powieści Dana Browna.
Film będzie trzecią częścią historii profesora Roberta Langdona. W nowej odsłonie światowej sławy specjalista w dziedzinie symboli, budzi się w zupełnie obcym miejscu w szpitalnym łóżku. Nie pamięta, jak i dlaczego znalazł się w szpitalu, ani skąd się wziął tajemniczy przedmiot, który znajduje w swojej marynarce. Nie ma jednak czasu na rozmyślania. Ledwie odzyskuje przytomność, już ktoś usiłuje go zabić. W pośpiechu opuszcza szpital w towarzystwie młodej lekarki. Ścigany przez wrogów przemierza uliczki Florencji, próbując rozwikłać tajemniczą zagadkę. Podąża śladem wskazówek zawartych w słynnym poemacie Dantego.
W roli głównej ponownie zobaczymy Toma Hanksa, który portretował już profesora w filmach "Kod Da Vinci" i "Anioły i demony", które oparte były na powieściach Dana Browna.
Jones ma wcielić się w Siennę Brooks, lekarkę która pomoże Langdonowi odzyskać pamięć.
Premiera planowana jest na 14 października 2016 roku.
Felicity Jones ostatnio wystąpiła w "Teorii wszystkiego" i "Niesamowitym Spider-Manie 2".