Filmowa "Mroczna wieża" podzieli fanów książki Stephena Kinga. Pierwszy zwiastun wzbudza kontrowersje [WIDEO]
W końcu doczekaliśmy się trailera filmu "Mroczna wieża" ("The Dark Tower") na podstawie kultowego cyklu Stephena Kinga. Fani oryginału ubolewają, że w ekranizacji najprawdopodobniej nie pojawi się wiele kluczowych postaci, a cała historia rozpisana na 9 tomów zostanie skrócona do jednego filmu.
Bohaterem jest Roland Deschain (Idris Elba)
, ostatni żyjący członek bractwa rycerskiego znanego jako rewolwerowcy. Mężczyzna przemierza postapokaliptyczne pustkowia w poszukiwaniu tytułowej mrocznej wieży. Jego rywala, czarny charakter, Randalla Flagga/Waltera Padicka, czyli człowieka w czerni (The Man in Black), portretuje Matthew McConaughey.
W protegowanego Rolanda, Jake'a Chambersa, wciela się Tom Taylor. Jackie Earle Haley gra lidera wampirów Sayre'a, a Fran Kranz postać imieniem Pimli, prawą rękę Randalla. Udział potwierdzili ponadto Katheryn Winnick i Michael Barbieri.
Reżyserią zajmuje się Nikolaj Arcel ("Królewska gra", "Cała prawda o mężczyznach", "Kochanek królowej"), a scenariusz wyszedł spod pióra Akivy Goldsmana i Jeffa Pinknera.
Dzieło trafi do kin w USA 4 sierpnia. Do Polski, tydzień później.