Frances Bean Cobain nie przepada z Nirvaną
Frances Bean Cobain udzieliła wywiadu magazynowi "Rolling Stone", w którym opowiedziała m.in. o Nirvanie.
- Nie za bardzo lubię Nirvanę - przyznała 22-latka. - Przepraszam ludzi z Universalu. Wolę rzeczy typu Mercury Rev, Oasis czy Brian Jonestown Massacre. Scena grunge'owa nieszczególnie mnie interesuje. Ale "Territorial Pissings" to świetna piosenka, a przy "Dumb" zawsze płaczę. To ascetyczna wersja spojrzenia Kurta na siebie - na siebie kiedy brał, kiedy nie brał, kiedy nie czuł się jak głos swego pokolenia.
Córka Courtney Love brała udział w realizacji dokumentu "Cobain: Montage of Heck". - To emocjonalne dziennikarstwo - opowiada. - To najbliższa rzecz do tego, jak Kurt sam, swoimi słowami opowiadałby swoją historię. Jakby to była jego wrażliwość, jego postrzeganie świata.
Dzieło stanowi mieszankę prywatnych archiwów frontmana Nirvany oraz nigdy wcześniej nieprezentowanych domowych nagrań wideo. Reżyserem jest Brett Morgen. Film pokazany zostanie 23 kwietnia w sieci Multikino.
Kurt Cobain popełnił samobójstwo 5 kwietnia 1994 roku.