Głośne 'Babel' dziś w Warszawie

Dramat "Babel"w reżyserii Alejandro Gonzaleza Inarritu oraz niemiecki film "Valerie" z Agatą Buzek w roli głównej znajdą się wśród obrazów prezentowanych w piątek na 22. Warszawskim Międzynarodowym Festiwalu Filmowym (WMFF).

Głośne 'Babel' dziś w Warszawie

"Babel", kolejny głośny film Inarritu ("21 gramów", "Amores perros")
, to kilka przeplatających się historii, których akcja rozgrywa się w Maroku, Tunezji, Meksyku i Japonii. W filmie wystąpili m.in. Brad Pitt, Cate Blanchett i Gael Garcia Bernal.

Pewien mężczyzna kupuje w Maroko strzelbę, która ma chronić jego stado kóz przed szakalami. Broń należała kiedyś do japońskiego turysty. Synowie pasterza postanawiają sprawdzić zasięg broni i strzelają do przejeżdżającego akurat autokaru pełnego turystów. Kula trafia Amerykankę, która wybrała się z mężem w podróż mającą uzdrowić ich małżeńskie relacje po śmierci dziecka.

Wyreżyserowana przez Birgit Moeller "Valerie" to opowieść o młodej dziewczynie, która kiedyś była wziętą modelką, a następnie straciła wszystkie pieniądze. Tytułowa Valerie (w jej roli Agata Buzek) przyjeżdża do Berlina. Z powodu braku pieniędzy musi między innymi nocować w samochodzie. Jednocześnie jednak ukrywa przed ludźmi z branży swoją finansową kondycję, chcąc choć "na gapę" utrzymać się w świecie pięknych i bogatych. "BABEL" W NASZEJ GALERII ZDJĘĆ Pozostałe filmy, które zostaną pokazane w ramach 22. WMFF w piątek, to: "9 kompania" (Rosja, reż. Fiodor Bondarczuk)
, "Pusher II - krew na rękach" (Dania, reż. Nicolas Winding Refn), "Obaba" (Hiszpania, reż. Montxo Armendariz), "Zabij swoich ukochanych" (Szwecja, reż. Bjorne Larson), "Życie na podsłuchu" (Niemcy, reż. Florian Henckel von Donnersmarck), "Tęsknota" (Niemcy, reż. Valeska Grisebach), "Kolja - toczący się kamień " (Rosja, reż. Nikolay Dostal), "Syn człowieczy"
(RPA, reż. Mark Dornford-May), "Telenowela" (Dania, reż. Pernille Fischer Christensen), "Czyste serca" (Dania, reż. Kenneth Kainz), "Summer Love" (Polska, reż. Piotr Uklański)
, "Piękna i drań" (Finlandia, reż. Dome Karukoski), "Duchy z Cite Soleil" (Dania, reż. Asger Leth), "Bóg jest moim DJ- em" (Holandia, reż. Carin Goeijers), "Happy People" (Ukraina, reż. Aleksandr Shapiro), "Białe dłonie" (Wegry, reż. Szabolcs Hajdu), "Zamarznięte miasto" (Finlandia, reż. Aku Louhimies), "Dziwki" (Rosja, reż. Juri Moroz), "W jamie" (Meksyk, reż. Juan Carlos Rulfo), "Śmiech i młot: dowcipy czasów komuny" (Francja, reż. Ben Lewis), "Klub cmentarny" (Izrael, reż. Tali Shemesh), "Allegro" (Dania, reż. Christoffer Boe), "Maximo Oliveros rozkwita" (Filipiny, reż. Auraeus Solito), "Izzat znaczy honor" (Norwegia, reż. Ulrik Imtiaz Rolfsen), "Ubezpieczyciel na życie" (Niemcy, reż. Buelent Akinci), "Weź swoje życie", (Niemcy, reż. Sabine Michel), "Diler" (Niemcy, reż. Detlev
Buck) oraz cykl krótkometrażowych filmów nominowanych do Europejskich Nagród Filmowych.

Przypomnijmy, iż w czwartek pokazano m.in. "9 Kompanię" oraz "Życie na podsłuchu" - filmy, które będą reprezentowały Rosję i Niemcy w rywalizacji o nominację do Oscara.

Rozpoczęty w ubiegły piątek WMFF potrwa do 15 października. Widzowie obejrzą w sumie ponad 150 obrazów z 48 krajów, w tym 10 filmów kandydujących do Oscara w kategorii najlepszy obraz nieanglojęzyczny.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)