Groza na dobry początek roku. Podsumowanie Box Office USA [5‑7.01.2018]
Film grozy jako pierwsza premiera w nowym roku. To już staje się tradycją w amerykańskich kinach. Tym razem sezon otwiera produkcja Jasona Bluma "Naznaczony: ostatni klucz". Najpopularniejszym tytułem pozostało jednak "Jumanji: Przygoda w dżungli".
Pierwszy weekend nowego roku staje się dla filmów grozy równie atrakcyjnym terminem na premierę, jak okres poprzedzający Halloween. Pośród styczniowych horrorów największą furorę w ostatnich latach zrobiły wprowadzone do kin w 2012 r. "Demony". Horror, którego koszt produkcji nie przekroczył nawet miliona dolarów, podczas premierowego weekendu zarobił w Stanach aż 33,7 mln dol. W sumie na całym świecie "Demony" zebrały w kinach 101,8 mln dol. i sensacyjnie stały się jedną z najbardziej opłacalnych filmowych inwestycji całego roku. W ubiegłym sezonie niezbyt udanym pomysłem na pierwszą premierę okazał się "Underworld: Wojny krwi". Piąta część reaktywowanej po dłuższej przerwie serii zarobiła na starcie 13,7 mln dol. (przy budżecie wynoszącym 35 mln dol.). Jednak tegoroczny film grozy ponownie odniesie w amerykańskich kinach duży sukces.
"Naznaczony: ostatni klucz" podczas premierowego weekendu zarobił 29,3 mln dol., co jest świetnym wynikiem, zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę, że horror kosztował jedynie 10 mln dol. Nie wystarczyło to wprawdzie do zwycięstwa w tym tygodniu, ale udało się pokonać najnowsze "Gwiezdne wojny". Znajdujący się pod mocnym ostrzałem krytyki ze strony fanów serii "Ostatni Jedi" notuje duże spadki popularności (dzisiaj spadek sięgnął 55 proc.) i w czasie czwartego weekendu wyświetlania zebrał 23,6 mln dol. (trzecia pozycja w tym tygodniu). Co nie zmienia faktu, że produkcja Disneya jest największym kinowych przebojem minionego roku. Na jej koncie znajduje się 572,5 mln dol.
Sukces czwartej części cyklu "Naznaczony" nie jest oczywiście żadną niespodzianką, skoro trzy poprzednie części też cieszyły się dużą popularnością. A szczególnie "Naznaczony: rozdział 2", w którym w głównych rolach wystąpili Rose Byrne i Patrick Wilson. Film ten na całym świecie zarobił 162 mln dol. przy budżecie sięgającym zaledwie 5 mln. Niskobudżetowe filmy grozy to w Hollywood prawdziwa żyła złota…
Tymczasem na pozycję lidera amerykańskiego box office’u, w trzecim tygodniu wyświetlania, awansowała familijna produkcja "Jumanji: Przygoda w dżungli". Film z niezawodnym ostatnich latach Dwayne’em Johnsonem sprzedaje się kapitalnie. Podczas minionego weekendu na jego konto wpłynęło jeszcze 36 mln dol. po 28 proc. spadku popularności. W sumie "Jumanji" zarobił za oceanem 244,4 mln dol., co pozwoliło mu znaleźć się w gronie dziesięciu największych kinowych przebojów 2017 r. w Ameryce. Z elitarnego grona wypadł tym samym "Logan", który zebrał 226,3 mln dol. Zabrakło tam też miejsca dla "Szybkich i wściekłych 8" – 225,8 mln dol.
Warto też zwrócić uwagę na bardzo dobrą postawę innej produkcji wprowadzonej do kin tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Mowa tu o "Królu rozrywki", który, przypomnijmy, zanotował słabiutkie otwarcie (zaledwie 8,8 mln dol. przy budżecie sięgającym 84 mln dol.). Na szczęście, noworoczny okres bardzo sprzyja musicalom. Nie inaczej jest w przypadku produkcji z Hugh Jackmanem. I tak, "Król rozrywki" zdołał już uzbierać 75,9 mln dol., podczas minionego weekendu notując zaledwie 11 proc. spadek wpływów (czwarta pozycja – 13,8 mln dol.). Filmowi pomoże z pewnością Złoty Glob dla Najlepszej piosenki filmowej, który został przyznany w nocy z 7 na 8 stycznia. "Król rozrywki" był także nominowany w kategorii Najlepszy film komediowy lub musical i Najlepszy aktor pierwszoplanowy (Hugh Jackman).
TOP 10 (05 stycznia – 07 stycznia 2018)
Premiery następnego tygodnia: "Paddington 2" – brytyjska produkcja dla młodych widzów (polska premiera 29 grudnia); "Pasażer" – kolejny film akcji z niezastąpionym Liamem Neesonem (polska premiera 12 stycznia); "Proud Mary" – thriller; "Czwarta władza" – dramat wyreżyserowany przez Stevena Spielberga z Maryl Streep i Tomem Hanksem (polska premiera 16 lutego).