Gustaw Holoubek żartował nawet z własnego pochówku. Humor zawsze go wyróżniał
Zdradził, jaki napis chciałby mieć na nagrobku
O jego poczuciu humoru świadczą liczne anegdoty, a także wywiady. Jeden z nich, udzielony niedługo przed śmiercią, oddaje je szczególnie. Aktor żartował w nim, jaki napis powinien pojawić się na jego nagrobku.
- Nie było ludzi, którzy go nie lubili – podkreślał w rozmowie z telewizją TVN Marian Opania i faktycznie, opowieściom o jego inteligencji i geniuszu snutym przez ludzi, którzy mieli przyjemność z nim pracować, imprezować lub chociażby porozmawiać, nie ma końca.
Andrzej Łapicki przypominał jednak we "Wproście", że aktor nie byłby zadowolony z takiego rozgłosu:
- Gucio to był prosty, skromny człowiek. Sam by się strasznie uśmiał z tego brązu, którym go obkładają – mówił, podkreślając, że Holoubek był nie tylko wielkim artystą, ale przede wszystkim człowiekiem. I to w dodatku niezwykle interesującym, dowcipnym mężczyzną z ogromnym dystansem do siebie, który pozostawił po sobie nie tylko doskonałe filmy czy sztuki, ale i cięte, a przy tym niezwykle trafne powiedzonka. Liczne anegdoty z jego udziałem cieszą się w artystycznym świecie niesłabnącą popularnością.