Gutek zablokował film Stankiewicz

Dystrybutor nominowanego do Nagrody Złotych Lwów obrazu Ewy Stankiewicz pt. „Nie opuszczaj mnie” ogłosił na łamach Rzeczpospolitej, że wycofuje się z jego dystrybucji. Roman Gutek odmówił gazecie komentarza.

Reżyserka jest zaskoczona
Źródło zdjęć: © Film Polski
Grzegorz Kłos

/ 5Gutek Film bojkotuje obraz nominowany do Złotych Lwów

Obraz
© Film Polski

/ 5Reżyserka jest zaskoczona

Obraz
© Film Polski

Jak podaje Polska Agencja Prasowa reżyserka jest zaskoczona decyzją dystrybutora. - "Miałam wrażenie, że „Nie opuszczaj mnie” na pokazie dla Gutek Filmu został przyjęty pozytywnie.

Agnieszka Grochowska, która w filmie zagrała główną rolę, też jest zdumiona. - Wydaje mi się co najmniej dziwne blokowanie dystrybucji filmu z powodu dokumentu, jaki nakręciła Ewa. Jej debiut fabularny nie ma charakteru politycznego. To bardzo intymny i osobisty film - powiedziała "Rz".


/ 5''Pani Ewie się należy''

Obraz

Natomiast Daniel Olbrychski, krytyk "Solidarnych 2010", który też zagrał w filmie Stankiewicz, mówi: - Po tym filmie, który zrobiła pani Stankiewicz z Janem Pospieszalskim, ta decyzja wcale mnie nie dziwi. I dodaje, że nie żałuje, iż film z jego udziałem ma problemy z dystrybucją. - Pani Ewie się to należy, stwierdził.


/ 5Pospieszalski: medialna nagonka

Obraz

Na łamach gazety zamieszczono również wypowiedź Jana Pospieszalskiego, który ja sam twierdzi, całą sprawą nie jest w ogóle zaskoczony. – Sam od wielu dni jestem przedmiotem medialnej nagonki przy użyciu kłamstw i półprawd. Jednak sytuacja Ewy jest szczególna, bo w walce z nią sięgnięto po metody niegodne. Jej film fabularny nie ma nic wspólnego z polityką. Jest filmem o miłości – powiedział dziennikarzom Rzeczpospolitej.

Dokument „Solidarni 2010” wzbudził spore emocje. W materiale, który został wyemitowany niedługo po katastrofie w Smoleńsku zamieszczono urywki wywiadów Pospieszalskiego z przechodniami zebranymi na Krakowskim Przedmieściu. Z ich ust padają ostre słowa pod adresem rządu, Rosji i opozycji. Pojawiają się domysł o zamachu i teorie spiskowe.

/ 5Wrażenia z filmu

Obraz

Nasza redakcja widziała obraz Stankiewicz na wtorkowym pokazie prasowym. Niestety pierwsze wrażenia nie są zbyt pozytywne.

Słowa, które wypowiada Joanna: „Zawsze jest jakieś wyjście trzeba je tylko w porę zauważyć”, nijak się mają do fabuły filmu. Bo Joanna nie widzi wyjścia z sytuacji. Zapada się w swoim cierpieniu. Nosi w sobie niezgodę na śmierć mamy. Film nie odpowiada na pytanie co zrobić w momencie straty, lecz niestety epatuje ekstremalnymi emocjami głównej bohaterki...

Wybrane dla Ciebie
Nie spodoba się katolikom. Już zwiastun wzbudził duże kontrowersje
Nie spodoba się katolikom. Już zwiastun wzbudził duże kontrowersje
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"
Wszystkie oczy tylko na niego. To najpiękniejszy aktor i sam o tym wie najlepiej?
Wszystkie oczy tylko na niego. To najpiękniejszy aktor i sam o tym wie najlepiej?
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
"Gniew ludu". 7 milionów osób. Protesty w całych Stanach Zjednoczonych
"Gniew ludu". 7 milionów osób. Protesty w całych Stanach Zjednoczonych