Haneke zabiera głos w sprawie uchodźców
Michael Haneke nakręci film, którego tematem będzie problem emigrantów w Europie. Twórca „Miłości” chce ruszyć ze zdjęciami na początku przyszłego roku. W filmie zagrają Isabelle Huppert oraz Jean-Louis Trintignant, z którymi reżyser już wcześniej współpracował.
Tytuł planowanego filmu to „Happy End”. Nie znamy szczegółów na temat fabuły filmu, ale wiadomo, że akcja będzie rozgrywać się w Calais, jednym z głównych wątków będzie rodzina w powiązaniu z problemem emigracji.* Haneke nie zabiera się za filmy błahe. Biorąc pod uwagę jego zaangażowanie w problem emigracji – niedawno podpisał petycję wzywającą władze do aktywnego działania na rzecz zapewnienia schronienia uchodźcom – wszystko wskazuje, że doczekamy się filmu, który nie zostawi nikogo obojętnym.*
O skali projektu świadczy fakt, że wystąpią w nim takie gwiazdy jak Isabelle Huppert, która wcześniej wystąpiła w „Pianistce” i „Miłości” oraz legendarny francuski aktor Jean-Louis Trintignant, którego kinomani pamiętają m.in. z roli „Trzy Kolory. Czerwony”. U Hanekego zagrał w „Miłości”.
Wszystko wskazuje na to, że ze względu na zaangażowanie w nowy projekt, Haneke zrezygnuje z poprzedniego projektu pt. „Flashmob”.
Premiera filmu jest zaplanowana na wiosnę 2017 r.