Hanna Śleszyńska: nie wita każdego dnia uśmiechem
Zdecydowała się odwołać planowany ślub
- Ludzie widzę we mnie wiecznie uśmiechniętą optymistkę. Zaznaczę jednak od razu, że nie witam każdego dnia z uśmiechem. Miewam swoje gorsze dni. I może ciężko w to uwierzyć, ale jestem mistrzynią zamartwiania się – wyznawała w wywiadzie dla magazynu „Świat i Ludzie”.
Aktorka ma za sobą kilka nieudanych związków; jedno z rozstań okupiła zaś poważną depresją. Teraz jest szczęśliwa, choć i u boku ukochanego wiele przeszła. To wszystko sprawiło, że zdecydowała się odwołać planowany ślub – jak twierdzi, papierek jest jej niepotrzebny i niczego nie zmienia.