Harvey Weinstein bliski zawarcia ugody. Może uniknąć więzienia i jeszcze zarobić
Zbliża się przełom w sprawie skompromitowanego giganta Hollywood. Harvey Weinstein był oskarżany przez kilkadziesiąt kobiet o molestowanie seksualne, a nawet gwałty, ale są marne szanse, że producent Oscarowych hitów trafi za kraty.
Cień na wizerunek producenta takich hitów jak "Zakochany Szekspir" czy "Pulp Fiction" padł w 2017 r. Kilka miesięcy później firma Weinstein Company ogłosiła bankructwo, a do sądów napływały kolejne oskarżenia z zeznaniami kobiet, które Harvey Weinstein miał wykorzystywać seksualnie na przestrzeni wielu lat. Jak podaje "Variety", skompromitowany producent ma wkrótce zawrzeć ugodę, która rozwiążę większość jego problemów.
Ugoda opiewa na 25 mln dol., które mają być rozdzielone pomiędzy ofiary Weinsteina (każda kobieta dostanie maksymalnie 500 tys. dol.). Obrońca jednej z powódek przyznał, że będzie to jedynie symboliczna suma, ale jego klientka widzi w tym swoją wygraną.
- Ona czuje, że wygrała tylko przez to, że zabrała głos i złożyła pozew. Dla niej to naprawdę życiowa zmiana, bo mogła ujawnić prawdziwe oblicze Harveya Weinsteina – mówił prawnik.
Ugodę musi jeszcze zatwierdzić sąd, ale już teraz wiadomo, że nie wszystkie kobiety walczące z Weinsteinem przyjmą propozycję odszkodowania. Co ciekawe, 25 mln dol. ma wypłacić nie sam producent, a firma ubezpieczająca jego firmę. Na dodatek umowa zawarta z ubezpieczalnią zakłada, że pieniądze, które nie zostaną przyjęte przez powódkę, trafią do kieszeni Weinsteina.
Nieoficjalnie mówi się, że propozycję ugody, dzięki której oskarżony uniknie więzienia, odrzucą 2-3 kobiety. Czyli Weinstein zarobi na tym co najmniej 1 mln dol. Ale jednocześnie nie będzie mógł liczyć, że ubezpieczalnia będzie w przyszłości spłacać podobne zobowiązania.
Przypomnijmy, że Harvey Weinstein, hollywoodzki producent i gwiazda przemysłu filmowego, został oskarżony przez wiele kobiet o nadużycia seksualne i gwałty. Sprawa toczy się od 2017 roku, kiedy to "New York Times" opublikował szokujący materiał z historiami 12 kobiet. Oficjalne zarzuty o molestowanie, gwałt i zastraszanie Weinstein usłyszał w maju 2018 roku. Media obiegły wtedy zdjęcia producenta filmowego, który oddał się w ręce policji.