*Johnny Depp po udziale w produkcji "Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street" najwyraźniej pokochał musicale. Aktor prowadzi rozmowy w sprawie udziału w "Into the Woods".*
Obraz będzie ekranizacją popularnego na Broadwayu musicalu z lat 80. Głównym bohaterem jest bezdzietny piekarz, który wraz z żoną wyrusza do lasu, aby stawić czoła czarownicy. Po drodze małżonkowie spotykają szereg baśniowych postaci, w tym Kopciuszka i Czerwonego Kapturka.
Film wyreżyseruje Rob Marshall, z którym Depp pracował na planie "Piratów z Karaibów: Na nieznanych wodach" i który ma już w swoim dorobku kilka musicali, w tym głośne "Chicago". Prawdopodobnie na ekranie zobaczymy również Meryl Streep - w roli czarownicy.
Na pierwsze próby czytanie zaproszeni zostali także Anna Kendrick, Patrick Wilson, Allison Janney, Cheyenne Jackson i Megan Hilty. Na razie żadna z tych gwiazd nie podpisała kontraktu, ale możliwe, że Marshall znajdzie dla nich role drugoplanowe.
Scenariuszem "Into the Woods" zajął się autor pierwowzoru scenicznego - James Lapine. Opracowanie piosenek wziął na siebie Stephen Sondheim - prawdopodobnie w kinie pojawi się kilka nowych utworów.
Depp jest obecnie zajęty na planie filmu "Transcendence". Później ma zagrać w "White Mass" oraz w piątej części "Piratów z Karaibów". W wakacje będzie musiał poświęcić trochę czasu na promocję obrazu "Jeździec znikąd".