Jack Kilmer: Syn słynnego gwiazdora idzie w jego ślady

Jack Kilmer: Syn słynnego gwiazdora idzie w jego ślady
Źródło zdjęć: © EastNews/mat. dystr.

Czyżbyśmy obserwowali właśnie narodziny kolejnej gwiazdy? Wszystko wskazuje na to, że Jack Kilmer postanowił pójść w ślady swojego ojca, Vala, i radzi sobie całkiem nieźle.

Czyżbyśmy właśnie obserwowali narodziny kolejnej gwiazdy? Wszystko wskazuje na to, że Jack Kilmer postanowił pójść w ślady swojego ojca, Vala, i radzi sobie całkiem nieźle.

Na brak zleceń chłopak narzekać raczej nie powinien. Po debiucie w "Palo Alto" Gii Coppoli posypały się kolejne propozycje i młodziak może przebierać w scenariuszach. W najbliższych miesiącach wystąpi aż w czterech kolejnych produkcjach i to u boku prawdziwych hollywoodzkich sław.

Kim jest 18-letni Jack Kilmer? I czy ma szansę dorównać ojcu, który w pewnych kręgach uchodzi za aktora niemalże kultowego? Przekonamy się już niebawem.


1 / 4

Nie chciał być aktorem

Obraz
© EastNews

Wbrew pozorom, choć jego rodzice, Val Kilmer i Joanne Whalley, są aktorami, młody Jack wcale nie planował filmowej kariery. O wiele bardziej interesował się sportem i muzyką.

- To zabawne, bo ludzie cały czas mnie pytali: „Czy chcesz iść w ślady rodziców?”. A ja zawsze odpowiadałem: „Nie”. Może dlatego, że byłem uparty, a może po prostu byłem normalnym dzieckiem – mówił w rozmowie z Entertainment Weekly.

Dodawał też, że ma zupełnie inne spojrzenie na aktorstwo niż jego rodzice i, niespodziewanie, strasznie spodobała mu się praca przed kamerami.

2 / 4

Ojcowskie rady

Obraz
© EastNews

Na przesłuchanie do „Palo Alto” zaprosiła go Gia Coppola (na zdjęciu). Młodziutkiej reżyserce spodobała się naturalność Jacka i powierzyła mu jedną z głównych ról w swoim filmowym projekcie.

Przygotowując się do gry, nastoletni Kilmer mógł liczyć na pomoc swojego ojca.

- Naprawdę bardzo mnie wspiera – opowiadał. - Powiedział mi: „Weź głęboki oddech, bądź szczery, mów prawdę, zaryzykuj i baw się dobrze”. Czasami pytam go o rady, ale tata rozumie, że chciałbym to robić na swój własny sposób, mieć swój własny styl.

3 / 4

Narodziny gwiazdy?

Obraz
© newspix.pl

Zagraniczna prasa zachwyciła się już młodym Kilmerem – twierdząc, że nawet wygląda jak wschodząca gwiazda – i wieszczy mu wielką karierę. Chłopak spróbował już modelingu, ale chyba bardziej ciągnie go na ekran.

W 2013 roku Jack ukończył liceum i najwyraźniej ma już jasno sprecyzowane plany na przyszłość. I w sumie nic w tym dziwnego, skoro zna zawód aktora od podszewki. Ma też idoli, którym ambitnie zamierza dorównać.

- Podziwiam Jamesa Franco i Jacka Nicholsona – mówił, pytany o swoich ekranowych ulubieńców.

4 / 4

Podbój wielkich ekranów

Obraz
© mat. dystrybutora

Teraz Jack Kilmer nie będzie miał zbyt wiele czasu na swoje pozafilmowe pasje.

Od kilku miesięcy jest nieustannie w pracy i niedługo zobaczymy, czy ponownie sprawdzi się na wielkim ekranie.

Kilmer wystąpi w dramacie „Len and Company”, który opowie o trudnych relacjach ojca i syna; thrillerze „The Stanford Prison Experiment” w reżyserii Kyle'a Patricka Alvareza, kryminale Shane'a Blacka „The Nice Guys”, gzie zagra Cheta, młodego operatora kina, przyjaźniącego się z córką skorumpowanego gliniarza; oraz „Aaron Baby Superfecta”, którą nazywa „opowieścią o zakochanych dzieciakach”. (sm/gk)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (56)