Jak pies z kotem: Rodzina jest najważniejsza [RECENZJA BLU-RAY]

Opowieść na faktach? Słodko-gorzka historia o miłości i umieraniu? Różnie można opisywać najnowszy obraz Janusza Kondratiuka "Jak pies z kotem", który zrobił wszystko, by wymknąć się prostej kategoryzacji.

Jak pies z kotem. W rolach głównych zagrali Robert Więckiewicz i Olgierd Łukaszewicz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Najnowszy film Janusza Kondratiuka, autora niezapomnianych "Dziewczyn do wzięcia", to rzecz zupełnie wyjątkowa. Niesamowicie odważny, osobisty i pod wieloma względami eksperymentalny film o miłości, śmierci, rodzinie. A wszystko to w oparciu o prawdziwą historię samego reżysera i jego zmarłego niedawno brata.

Janusz i Andrzej Kondratiukowie zapisali się złotymi zgłoskami w historii polskiego kina. Ale choć dwaj bracia podzielali pasję do kina, to w życiu prywatnym żyli jak pies z kotem. Stąd też tytuł niezwykłego filmu młodszego z braci, który kręcąc go czuł ogromną pokusę zrobienia dokumentu.

Janusz Kondratiuk opowiada o tym w dodatkach do wydania Blu-Ray i DVD "Jak pies z kotem". Reżyser wspomina, że widząc Olgierda Łukaszewicza grającego Andrzeja po udarze, widział w nim własnego brata. Jak sam przyznał, było to bardzo niebezpieczne, bo w założeniu "Jak pies z kotem" nie miał być filmem o Kondratiukach, ale przekazywać uniwersalne treści.

Bożena Stachura i Robert Więckiewicz w filmie "Jak pies z kotem"
© Materiały prasowe

Jakie? Każdy z aktorów wypowiadających się w materiałach dodatkowych (łącznie ok. 20 min. nagrań) miał własne spostrzeżenia na temat tego, co właściwie Janusz Kondratiuk chciał przekazać. Dla Łukaszewicza to przede wszystkim film o trudnej miłości braterskiej. Według Roberta Więckiewicza, filmowego Janusza, to eksperyment, w którym prawda i fikcja się mieszają i bardzo trudno uchwycić tę granicę.

Zdaniem Bożeny Stachury (Beata, żona Janusza) film pokazuje, jak bracia żyjący w odosobnieniu zmieniają swoje życie przez chorobę jednego z nich. Stan, który wydaje się być przeszkodą w kontakcie z drugim człowiekiem, paradoksalnie bardzo ich do siebie zbliżył i właśnie o tym jest "Jak pies z kotem".

Obraz
© Materiały prasowe

Wszystkie wypowiedzi aktorów i reżysera podkreślają niezwykły charakter tego projektu. Kondratiuk kręcił wyjątkowo osobistą opowieść we własnym domu, reżyserując samego siebie w osobie Roberta Więckiewicza i patrząc na członków najbliższej rodziny, interpretowanych przez znakomitych aktorów (Łukaszewicz, Stachura, Aleksandra Konieczna jako Iga Cembrzyńska). Komedia, smutek, chaos, fantazja – w tym filmie jest wszystko.

Źródło artykułu: WP Film
Wybrane dla Ciebie
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
"Gniew ludu". 7 milionów osób. Protesty w całych Stanach Zjednoczonych
"Gniew ludu". 7 milionów osób. Protesty w całych Stanach Zjednoczonych
Dzieci Hackmana niewspomniane w testamencie. Majątek gwiazdora idzie pod młotek
Dzieci Hackmana niewspomniane w testamencie. Majątek gwiazdora idzie pod młotek
Podbija Polskę i świat. "Przerażający i nieprzewidywalny"
Podbija Polskę i świat. "Przerażający i nieprzewidywalny"
Gwiazdor "Stranger Things" był ciągle pytany o orientację. Miał 12 lat
Gwiazdor "Stranger Things" był ciągle pytany o orientację. Miał 12 lat