Jamie Foxx-wiolonczelista podoba się paniom
Jamie Foxx z pasją poświęcił się nauce gry na wiolonczeli, gdy spostrzegł, że umiejętność ta bardzo podoba się kobietom.
Aktor przez pół roku opanowywał podstawy gry na instrumencie na potrzeby roli w filmie "Solista", w którym wcielił się w bezdomnego muzyka cierpiącego na schizofrenię. Z początku nauka nie szła mu najlepiej, jednak już wkrótce Foxx zyskał odpowiednią motywację.
- Jamie ćwiczył przez sześć miesięcy - zdradził reżyser filmu, Joe Wright. - Przez pierwsze kilka tygodni nieszczególnie się starał. Później odkrył, że faceci grający na instrumentach klasycznych bardzo podobają się kobietom, co prędko zmieniło jego nastawienie.
Obraz "Solista" trafi na polskie ekrany 23 października.
Jego dyskografię zamyka album "Intuition" z grudnia 2008 roku.