Trwa ładowanie...

Japończycy recenzują "Ghost in the Shell”. Są opinie na temat "wybielenia" głównej bohaterki

Komentarzom na temat obsadzenia Scarlett Johansson w remake’u "Ghost in the Shell” nie było końca. Według wstępnych szacunków na "aferze" z wybieleniem głównej aktorki, producenci mogą stracić od 60 do 100 mln dolarów. Tymczasem w Japonii krytycy nie rozumieją kontrowersji, które film Ruperta Sandersa wywołał na Zachodzie.

Japończycy recenzują "Ghost in the Shell”. Są opinie na temat "wybielenia" głównej bohaterkiŹródło: Materiały prasowe
d1ksj6w
d1ksj6w

Japońscy krytycy oceniają film lepiej niż amerykańscy lub europejscy. Większość z nich docenia stronę wizualną filmu, przy czym nie brakuje komentarzy, że amerykański remake jest płytszy w stosunku do oryginału.

Japońscy krytycy nie widzą problemu z faktem, że w głównej roli obsadzono Scarlett Johansson, a nie japońską aktorkę. - Zagrała świetnie. Podobała mi się w "The Avengers” i bardzo chciałem zobaczyć, jak sobie poradziła w tym filmie. Gdyby u nas powstała aktorska wersja "Ghost in the Shell", na pewno zagrałaby ją jakaś głupia członkini popularnego dziewczęcego zespołu - mówi fan Tomoki Hirano dla "Hollywood Reporter".

Kytycy „wybielenia” azjatyckiej aktorki nie wzięło raczej pod uwagi faktu, że wielu japońskich widzów wybierze się na "Ghost in the Shell" właśnie ze względu na Scarlett Johansson. Nie brakuje głosów, że Japończykom nie podobałoby się, gdyby w filmie zagrała Amerykanka japońskiego pochodzenia lub np. Koreanka.

d1ksj6w

Według wstępnych szacunków box office wyniki "Ghost in the Shell" źle rokują dla producentów. Kosztujący nieoficjalnie 180 mln dolarów film może przynieść straty w granicach od 60 do 100 mln dolarów. Według analiz jedną z przyczyn utopienia filmu jest właśnie afera z "wybieleniem" aktorki.

Scarlett Johansson Wikimedia Commons CC0
Scarlett Johansson Źródło: Wikimedia Commons CC0
d1ksj6w
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ksj6w

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj