Jego przyjaźń z Meryl Streep trwa od lat. "Nalewała mi wódkę"

Daniel Olbrychski w swoim bogatym dorobku aktorskim ma wiele ról w polskich i zagranicznych produkcjach. W swojej karierze miał okazję pracować z gwiazdami światowego kina. Nie zagrał u boku Meryl Streep, nad czym niezwykle ubolewa. Okazuje się, że jednak, że aktor zna zdobywczynię Oscara osobiście.

Daniel Olbrychski miał okazję poznać Meryl Streep osobiście
Daniel Olbrychski miał okazję poznać Meryl Streep osobiście
Źródło zdjęć: © AKPA, Getty Images

Kariera zawodowa Daniela Olbrychskiego trwa przeszło sześć dekad. Aktor największą sławę zawdzięcza roli Kmicica w zekranizowanej powieści historycznej Henryka Sienkiewicza "Potop", nominowanej do nagrody Oscara. "Brzezina", "Ziemia Obiecana" czy "Ogniem i mieczem" to tylko kilka kultowych produkcji, w których Olbrychski dał wyraz swojemu aktorskiemu kunsztowi.

Polski aktor dał się poznać także za granicą. W 2010 r. zagrał u boku Angeliny Jolie w szpiegowskim thrillerze "Salt". 12 lat później z Jeanem Reno wystąpił we francuskim serialu "Wszystko, czego nie zdążyliśmy powiedzieć". Na przestrzeni swojej wieloletniej ścieżki zawodowej pragnął pojawić się na ekranie wraz z Meryl Streep. Mimo, że nie udało mu się zrealizować tego marzenia, aktorka jest mu dobrze znana.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Daniel Olbrychski w ojczyźnie Meryl Streep zagościł w 1975 r. przy okazji gali wręczenia Oscarów, na którą udał się wraz z filmową ekipą "Potopu". Polski gwiazdor filmowy udał się wówczas do New Heaven na spektakl Andrzeja Wajdy "Biesy", który swoją premierę miał kilka miesięcy wcześniej. W obsadzie pojawiła się Elżbieta Czyżewska, która po wydarzeniu zaprosiła wszystkich na kameralną imprezę, zorganizowaną u siebie w domu. To właśnie tam Olbrychski poznał przyszłą gwiazdę Hollywood.

Na łamach swojej autobiografii "Anioł wokół głowy" Olbrychski dokładnie opisał wrażenia, jakie towarzyszyły mu, gdy pierwszy raz zobaczył aspirującą aktorkę.

- Siedziała obok mnie w kucki dziewczyna, która wypytywała to o Wajdę, to o pracę w teatrze, to o aktorstwo filmowe. Dziewczyna jak dziewczyna – młodziutka, o przeciętnej urodzie - czytamy.

W wywiadzie dla Onetu Olbrychski dodał również, że Meryl Streep częstowała go wysokoprocentowym trunkiem. - Zanim zaczęła pracować z Wajdą, obejrzała jego filmy dostępne w Stanach, więc znała mnie na pamięć. Była bardzo grzeczną i miłą dziewczyną, nalewała mi wódkę - wspominał aktor.

Po powrocie do Polski ich kontakt się urwał. W 1980 r. filmowy Kmicic udał się do USA ponownie, by reprezentować na Oscarach dwa rywalizujące ze sobą o statuetkę tytuły: "Blaszany bębenek" oraz "Panny z Wilka". Na miejscu zadzwoniła do niego Elżbieta Czyżewska, informując, że na gali ponownie zobaczy dziewczynę, którą miał okazję poznać pięć lat wcześniej.

Nie było inaczej, lecz tym razem to Streep była prawdziwą gwiazdą, otrzymując statuetkę za rolę w "Sprawie Kramerów". Na oscarowym afterparty aktorzy ponownie się spotkali, wpadając sobie w ramiona. Ich przyjaźń trwa do dziś.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Zabójcy" Davida Finchera, "Informacji zwrotnej" z Arkadiuszem Jakubikiem oraz ostatnim sezonie "The Crown", gdzie, spoiler, ginie księżna Diana. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (23)