Jennifer Garner wie, jak przykuć uwagę. Jej prywatny filmik robi furorę w sieci [WIDEO]

Jennifer Garner ma do siebie ogromny dystans, co udowodniła na nagraniu wrzuconym na Instagrama. Wszechstronna aktorka ("Juno", "Alias", "Dziś 13, jutro 30", "Witaj w klubie") była niedawno na wizycie u stomatologa, który potraktował ją gazem rozweselającym i środkiem znieczulającym. A następnie puścił "smutną piosenkę" z musicalu "Hamilton". Efekt działania takiej mieszanki można sprawdzić poniżej:

Aktorka widoczna na filmiku na przemian śmieje się i płacze, rozmawiając przez telefon ze znajomą. Komiczne nagranie na oficjalnym Instagramie Garner zaliczyło już prawie 270 tys. odtworzeń, a kopie zaczęły się pojawiać w innych serwisach społecznościowych. Całkiem nieźle jak na początkującą użytkowniczkę tej platformy do zamieszczania zdjęć i krótkich filmików.

45-letnia Jennifer Garner, prywatnie była żona Bena Afflecka (rozwód nastąpił w kwietniu 2017 r.) pojawiła się ostatnio w filmach "Dzień matki" i "Jak zostać kotem". Jej najnowszy projekt to dramat "The Tribes of Palos Verdes", który trafi do amerykańskich kin na początku grudnia.

Obejrzyj zwiastun "Jak zostać kotem":