Jennifer Grey zagra w następcy "Dirty Dancing"? Znacznie się zmieniła

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

/ 5Ma już 60 lat

Obraz
© Materiały prasowe

Gdy w 1987 r. na ekranach kin pojawił się film "Dirty Dancing", cały świat oszalał na jego punkcie. A Jennifer Grey, wcielającej się w postać Frances "Baby" Houseman, w której zakochuje się bohater grany przez Patricka Swayze'ego zazdrościły miliony kobiet. Mimo że aktorka wcześniej miała już na koncie role u boku Richarda Gere'a ("Cotton Club"), Kevina Costnera ("Kolarze") czy Matthew Brodericka ("Wolny dzień Ferrisa Buellera") oraz na Brodwayu, to dopiero rola Baby przyniosła jej sławę.

Choć od premiery "Dirty Dancing" minęło już ponad 30 lat, kolejne pokolenia zachwycają się historią miłosną zrodzoną na parkiecie. Co ciekawe, niedługo prawdopodobnie zobaczymy Jennifer Grey w następnej wielkiej, tanecznej produkcji.

/ 5"Dirty dancing" tanecznym hitem

Obraz
© Materiały prasowe

Wiele młodych kobiet chciało być jak Baby. Czyli zyskującą pewność siebie nastolatką, która zdobywa serce najprzystojniejszego mężczyzny z okolicy. Finałowy taniec, podczas którego Baby rzuca się w ramiona Johnny'ego, a ten utrzymuje ją w górze, wpisał się w kanon najbardziej romantycznych scen filmowych.

Niewielu zdawało sobie sprawę, że wówczas 27-letnia aktorka była bardzo zakompleksiona z powodu swojego wyglądu i wkrótce potem zoperowała sobie m.in. nos. Decyzja okazała się brzemienna w skutkach.

/ 5Jennifer Grey po latach

Obraz
© Getty Images

Po "Dirty Dancing" Jennifer Grey wcale nie zniknęła z ekranów, ale już nigdy nie udało jej się zagrać w tak popularnym filmie. Występowała głównie w amerykańskich produkcjach telewizyjnych, które rzadko trafiały na zagraniczny rynek. Walczyła też z kontuzją i załamaniem nerwowym po tragicznym wypadku samochodowym, w którym zginęło dwóch pasażerów.

Teraz ma ponownie dostać szansę zagrania w gigantycznej produkcji wytwórni Liongate, która chce stworzyć taneczny hit na miarę "Dirty Dancing". Niestety nie zobaczymy w niej już Patricka Swayze'ego. Aktor zmarł w 2009 r. na raka trzustki.

/ 5Wciąż ma w sobie młodzieńczy urok

Obraz
© Getty Images for Friendly House | Vince Bucci

60-letnia aktorka w 2001 r. wyszła za mąż za aktora Clarka Gregga, z którym ma 19-letnią córkę Stellę. Niestety, małżeństwo nie przetrwało próby czasu. Zaledwie kilka tygodni temu para ogłosiła, że doszło do rozwodu.

/ 5Jennifer Grey w tańcu

Obraz
© Getty Images

Jako brodwayowa aktorka Jennifer Grey była skazana na taniec. W 2010 r. zaprezentowała pełnię swoich możliwości w amerykańskim "Tańcu z gwiazdami". Między treningami wykryto u niej raka tarczycy. Wygrana w programie oraz z chorobą udowodniły jej siłę walki. Nie ma wątpliwości, że gwiazda wciąż pozostaje w formie i sprosta nowej, tanecznej roli na wielkim ekranie.

Wybrane dla Ciebie
Nowy polski przebój. Zdetronizował trzecią część "Teściów"
Nowy polski przebój. Zdetronizował trzecią część "Teściów"
Gwiazdor "Jeziora marzeń" rozwodzi się. Odwołał rozprawę
Gwiazdor "Jeziora marzeń" rozwodzi się. Odwołał rozprawę
"Drwiny z chrześcijaństwa". Takiego filmu jeszcze nie widzieliście
"Drwiny z chrześcijaństwa". Takiego filmu jeszcze nie widzieliście
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"
Najpiękniejszy aktor świata? Wszystkie spojrzenia tylko na niego
Najpiękniejszy aktor świata? Wszystkie spojrzenia tylko na niego
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji