Jerzy Zygmunt Nowak nie żyje. Aktor znany z "Nad Niemnem" miał 80 lat

Jerzy Zygmunt Nowak zmarł w wieku 80 lat. O śmierci aktora poinformowała jego córka, która przy okazji podała informacje dotyczące ceremonii pogrzebowej. Pamięć artysty uczciła m.in.i grupa sympatyków warszawskiego Grochowa, gdzie mieszkał aktor. "Dziś rano w wieku 80 lat zmarł Jerzy Zygmunt Nowak – aktor teatralny i filmowy, społecznik - mieszkaniec naszego osiedla. Przesyłamy wyrazy głębokiego współczucia dla Rodziny Pana Jerzego" - czytamy.

Jerzy Zygmunt Nowak przyszedł na świat w miejscowości Kluczew 5 marca 1940 roku. Jak sam przyznawał, od zawsze miał duszę artysty i głód sztuki, dzięki któremu dwa lata przed maturą zrezygnował z nauki w technikum mechanicznym. Przez kilka lat pracował jako plastyk, projektując reklamy i plakaty informacyjne. Następnie rzucił pracę i poszedł do łódzkiej filmówki na wydział operatorski. Ostatecznie trafił jednak na wydział aktorski.

W ciągu swojej kariery zawodowej Jerzy Zygmunt Nowak występował na deskach wielu polskich teatrów, m.in. w stołecznych Popularnym i Dramatycznym. Jednak to nie role w przedstawieniach przyniosły mu uznanie publiczności. Od samego początku kariery aktor związany był z kinem i telewizją. Wystąpił w wielu kultowych produkcjach filmowych jak m.in. "Diable", "Doktorze Murku", "C.K. Dezerterach", "Dekalogu II" czy wspomnianym "Nad Niemnem", gdzie wcielił się w Fabiana Bohatyrowicza. Pojawił się także w serialach: "M jak miłość", "Na dobre i na złe", "Na Wspólnej" czy "Kryminalni".