John Travolta dostał właśnie główną rolę w serialu "American Crime Story".
Gwiazdor zagra prawnika Roberta Shapiro, jednego z głównych członków zespołu adwokackiego, który bronił O.J. Simpsona. Na planie aktor spotka ciekawe grono partnerów. Wcześniej udział w serialu potwierdzili: David Schwimmer (zagra Roberta Kardashiana), Sarah Paulson (wcieli się w prokurator Marcię Clark) i Cuba Gooding Jr. (Simpson).
Przypomnijmy, że antologia "American Crime Story" przybliży słynne, prawdziwe zbrodnie. Na pierwszy ogień pójdzie sprawa O.J. Simpsona, jednego z najbardziej utytułowanych zawodników futbolu amerykańskiego. W roku 1994 został oskarżony o zabicie swojej byłej żony, Nicole Brown oraz kelnera Rona Goldmana. W wyniku procesu, który był tematem medialnym numer jeden w USA, został uniewinniony. W późniejszym procesie cywilnym został jednak uznany winnym i musiał zapłacić ponad 30 milionów dolarów odszkodowania rodzinom zamordowanych. W 2008 roku O.J. Simpson ostatecznie trafił do więzienia - za napad i porwanie otrzymał 33-letni wyrok - ma szansę na warunkowe zwolnienie w 2017 roku.
Scenariusz powstaje na podstawie książki "The Run of His Life: The People v. O.J. Simpson" Jeffreya Toobina. Pierwsze dwie godziny przygotowali Scott Alexander i Larry Karaszweski. Reżyserią zajmie się sam Ryan Murphy. Sprawa O.J. Simpsona ma zostać przedstawiona w 10 odcinkach.
Johna Travoltę można było stosunkowo niedawno oglądać w obrazie "Sezon na zabijanie". W telewizji występował w 2014 roku w serialu "Kirstie".