Johnny Depp powraca. U boku pięknej, ulubionej aktorki
Ostatnim hollywoodzkim filmem, w którym wystąpił Johnny Depp, była druga część "Fantastycznych zwierząt" z 2018 roku. Z trzeciej został grzecznie wyrzucony. Po siedmiu latach aktor powraca do pracy w Fabryce Snów. W sieci pojawiło się jego zdjęcie z planu "Day Drinker".
Pod koniec 2020 roku Johnny Depp opublikował oświadczenie informując, że został poproszony przez Warner Bros. o rezygnację z roli Grindelwalda w trzeciej części "Fantastycznych zwierząt". Gwiazdor uszanował prośbę wytwórni.
Wytwórnia podjęła decyzję o usunięciu Deppa z obsady filmu po tym, jak gwiazdor przegrał sądową batalię z "The Sun", które oskarżył o zniesławianie. Brytyjski sąd uznał wówczas, że dziennik miał prawo nazwać aktora "żonobijcą". Jednak drugi proces, który Depp wytoczył byłej żonie w Stanach, zakończył się pomyślnie dla aktora. Większość oskarżeń Amber Heard została podważona, a była żona musiała wypłacić mężowi odszkodowanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Legendy Hollywood
Przez ten czas Johnny Depp wypadł jednak z "hollywoodzkiego krwiobiegu". W ostatnich pięciu latach zagrał jedynie w dwóch filmach: międzynarodowej produkcji "Minamata" oraz francuskim dramacie historycznym "Kochanica króla Jeanne du Barry". Pierwszą hollywoodzką produkcją po powrocie z banicji będzie kryminał "Day Drinker".
Film nie powstaje wprawdzie w dużej wytwórni, ale jednak w hollywoodzkim studio Lionsgate. Będzie to historia barmanki pracującej na prywatnym jachcie, która spotyka na pokładzie tajemniczego mężczyznę (Depp). Tyle na razie wiadomo na temat fabuły. Ważna informacja jest jeszcze taka, że ekranową partnerką Johnny’ego Deppa będzie Penelope Cruz.
Nie ulega wątpliwości, że Depp i Cruz lubią ze sobą współpracować. Wcześniej zagrali wspólnie w trzech filmach: "Blow" (2001), "Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach" (2011) oraz "Morderstwo w Orient Expressie" (2017). Ponadto, gdy po oskarżeniach Amber Heard aktor był atakowany ze wszystkich stron, Cruz jako jedna z nielicznych odważyła się publicznie stanąć w jego obronie: "Minęło wiele lat i nie tylko zrobiłam z nim trzy filmy, ale traktuję go jak oddanego przyjaciela. Zawsze byłam pod wrażeniem jego życzliwości, błyskotliwości, talentu i wyjątkowego poczucia humoru" - napisała aktorka w oświadczeniu.
Seks i śmierć z Michelle Williams w rozdzierającym serce serialu, koszmar w finale "Białego lotosu" i upadająca, przedziwna kariera Nicole Kidman. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: